Świętokrzyskie. Ciało kobiety dryfowało w Zalewie Kieleckim. Znaleźli je wędkarze

We wtorek rano policja otrzymała zgłoszenie od dwóch wędkarzy, którzy zauważyli ciało kobiety dryfujące na wodach Zalewu Kieleckiego. Funkcjonariusze badają okoliczności śmierci 50-latki.

Jak podaje portal Kilece.naszemiasto.pl zgłoszenie wpłynęło na policję we wtorek 11 sierpnia po godzinie 5:30. Informacje o ciele kobiety przekazali wędkarze, którzy przebywali nad zalewem w Kielcach.

Zalew Kielecki. Służby wyłowiły z wody ciało 50-letniej kobiety

- Natychmiast po otrzymaniu informacji od wędkarzy służby pojawiły się na miejscu zdarzenia. Rzeczywiście, w wodzie znajdowało się ciało około 50-letniej kobiety. Niestety, jej życia nie udało się uratować. Lekarz stwierdził zgon. Policjanci prowadzili na miejscu czynności pod nadzorem biegłego z zakresu medycyny oraz techników - powiedział w rozmowie z Se.pl oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach Karol Macek.

Policjanci będą próbowali ustalić tożsamość kobiety, przy której ciele nie znaleziono dokumentów. Dokładną przyczynę śmierci wyjaśni sekcja zwłok.

Według danych Komendy Głównej Policji tylko od 1 do 10 sierpnia w Polsce utonęło 39 osób. Najtragiczniejsza pod tym względem była niedziela 9 sierpnia, kiedy życie w wodzie straciło 14 osób. W lipcu 2020 roku utonęło 86 osób, a w czerwcu 60 osób.

Zobacz wideo Piłeś? Nie wchodź do wody. To najgłupszy pomysł
Więcej o: