Obrączkowe zaćmienie Słońca będzie widoczne o bardzo małej fazie jedynie w południowo-wschodniej części Bieszczadów. Chwilowe zasłonięcie Słońca przez Księżyc będzie widoczne przez bardzo krótki czas.
Do zaćmienia Słońca dochodzi w momencie, w którym Księżyc znajduje się bezpośrednio pomiędzy Ziemią i tarczą słoneczną. Do tego typu sytuacji dochodzi tylko podczas nowiu. Mając na uwadze fakt, że orbita Księżyca jest nachylona do płaszczyzny orbity Ziemi wokół Słońca pod kątem kilku stopniu, do zjawiska tego nie dochodzi podczas każdego nowiu.
Co więcej, zaćmienie nie jest widoczne z każdego miejsca, w którym Słońce znajduje się nad horyzontem (odwrotnie jest w przypadku zaćmień Księżyca). Efektem tego jest fakt, że dla konkretnego obszaru na powierzchni Ziemi zjawisko to jest dość rzadkie.
W niedzielę, 21 czerwca dojdzie do przejścia pasa fazy obrączkowej. Analizując obszary na Ziemi, na których do tego dojdzie ustalono, że zjawisko wystąpi bezpośrednio nad środkową Afryką, skrajem Półwyspu Arabskiego, Pakistanem, Indiami, Chinami, Tajwanem i wodami Oceanu Spokojnego.
Obserwatorzy zjawisk na niebie z Polski nie będą mieli okazji do oglądania zaćmienia, z jednym wyjątkiem. Na południowo-wschodnim krańcu Bieszczadów będzie ono widoczne o fazie 0,006. Oznacza to, że rozpocznie się o godzinie 7:38, a zakończy o 7:53.