Minister sportu gwiazdą internetu. Upadek kamery ujawnił, że polityk nie ma spodni

Rumuński minister sportu Ionut-Marian Stroe zaliczył wpadkę podczas wywiadu, którego udzielał ze swojego domu. Chwila nieuwagi sprawiła, że politykowi spadła kamera. Wówczas widzom ukazała się dolna połowa jego ciała.

Epidemia koronawirusa sprawiła, że praca w domu zyskała na popularności. O tym, że tzw. home office ma nie tylko zalety, ale także wady, przekonał się minister sportu Rumunii Ionut-Marian Stroe. Kiedy polityk udzielał wywiadu ze swojego domu, jego kamera się przewróciła. Wówczas okazało się, że co prawda ubrał wyprasowaną koszulę, ale zapomniał o spodniach.

Polityk do końca wywiadu próbował zachować kamienną twarz. Dziennikarz prowadzący rozmowę ze Stroe zareagował jednak bardzo wyraziście.

Stroe podszedł do wpadki z dystansem i opublikował na Instagramie zdjęcie, które pokazuje, jak wygląda jego domowy strój służbowy.

 

Wpadki przed kamerą. Wywiad online pokazał prawdę o życiu uczuciowym hiszpańskiego dziennikarza

Ionut-Marian Stroe nie jest jedyną osobą, która padła ofiarą nowoczesnych rozwiązań. Niespełna miesiąc temu jeszcze większą wpadkę zaliczył hiszpański dziennikarz Alfonso Merlos. Podczas jednego z nagrań, które prowadził ze swojego domu, w kadrze pojawiła się półnaga kobieta. Szybko okazało się, że to kochanka dziennikarza. Redaktor zmierzył się z falą krytyki, a jego ówczesny związek się zakończył. 

 
Więcej o: