Abonament RTV 2020. Czy trzeba wpuścić kontrolera do mieszkania?

Osoby posiadające radio lub telewizor powinny zarejestrować swoje odbiorniki oraz uiszczać od ich opłatę abonamentową. Kontrolami zajmują się specjalnie powołani w tym celu pracownicy Poczty Polskiej. Czy można nie wpuścić kontrolera do mieszkania?

>> Jaki jest pomysł PO na media publiczne? >>

Zobacz wideo

Zgodnie z ustawą z 21 kwietnia 2005 roku o opłatach abonamentowych każdy posiadacz sprawnego odbiornika jest zobowiązany do jego rejestracji w ciągu 14 dni od wejścia w jego posiadanie. Każda z osób, które zarejestruje lub zarejestrowała odbiornik, musi następnie opłacać abonament.

Kontrole abonamentu RTV w 2020 roku - czy można nie wpuścić kontrolera do domu?

W Polsce zarejestrowanych jest 6,9 milionów odbiorników, jednak abonament opłacany jest przez 1,4 mln osób. Kolejnych 3,45 mln Polaków korzysta ze zwolnienia z opłaty. Oznacza to, że ponad 2 mln osób unika uiszczania opłat. Roczny abonament za radio i telewizor wynosi 245 złotych. Opłaty wykonane do 25. dnia każdego miesiąca mogą być naliczone z 10-procentową zniżką.

Kontrola w sprawie opłacania abonamentu prowadzona jest przez pracowników Poczty Polskiej, którzy nie zapowiadają wcześniej swojej wizyty. Przed przystąpieniem do kontroli powinni się jednak wylegitymować i okazać upoważnienie do przeprowadzenia czynności kontrolnej. Mieszkaniec nie ma obowiązku wpuścić kontrolera do domu, jednak z każdego takiego spotkania sporządzany jest protokół, który trafia do Centrum Obsługi Finansowej Poczty Polskiej. Tam mogą zapaść kolejne decyzje w sprawie.

Najbardziej zagrożonymi karami są osoby, które przestały płacić abonament i nie wyrejestrowały wcześniej swoich odbiorników. Osoby, które podczas kontroli nie przedstawią dowodów opłacenia abonamentu, są zagrożone karą 30-krotności miesięcznej opłaty. Jest to obecnie 681 złotych.

Więcej o: