Wielkimi krokami zbliża się ostatnia pełnia Księżyca w 2019 roku. Ziemskiego satelitę w pełnej krasie będziemy mogli oglądać jeszcze w tym tygodniu, bo w czwartek 12 grudnia. Nadchodząca pełnia Księżyca powinna być widoczna od godziny 15:46 przez całą noc, o ile pozwolą na to warunki atmosferyczne. Niestety, Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej prognozuje, że w czwartek i piątek niebo będzie spowite chmurami. Niewykluczone więc, że grudniowa pełnia Księżyca nie będzie widoczna tak, jakby życzyli sobie tego fani astronomii.
>>> Loty na Księżyc, czyli od radzieckiej Łuny po Apollo 17
Pełnię Księżyca, która wypada w grudniu, nazywa się często "Zimnym Księżycem", co ma związek ze zbliżającą się zimą astronomiczną. Zjawisko to nazywane jest także "Pełnią Księżyca Długiej Nocy" oraz "Dębową Pełnią".
Pełnię Księżyca najlepiej obserwować w miejscu oddalonym od miejskich świateł. Aby podziwiać ziemskiego satelitę w pełni, warto udać się gdzieś, gdzie zanieczyszczenie światłem jest niewielkie, a tzw. łuna miejska czy smog świetlny nie zmniejsza widoczności obiektów astronomicznych. Doskonałym miejscem do obserwacji pełni Księżyca są obszary ochrony ciemnego nieba, których w Polsce jest pięć. Znajdują się one w Sopotni Wielkiej (woj. śląskie), Palowicach (woj. śląskie), w granicznej części doliny Izery oraz doliny Jizerki na granicy polsko-czeskiej (woj. dolnośląskie), w Bieszczadach (m.in. gminie Lutowiska oraz Cisna w woj. podkarpackim) oraz w gminie Sieraków (woj. wielkopolskie).