Do kolizji na przejeździe w Czechowicach-Dziedzicach doszło tuż przed godziną 7 rano. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 50-letni kierowca ciężarówki z naczepą wyładowaną podkładami kolejowymi przejechał przez przejazd, gdzie napotkał korek. Chcąc go wyminąć, zaczął cofać i wjechał z powrotem na tory. Chwilę później w tira uderzyła rozpędzona lokomotywa, którą prowadził 34-letni maszynista.
>>> Czy Polacy są zadowoleni z PKP?
Lokomotywa nie ciągnęła wagonów, a w kolizji nikt nie ucierpiał. Wiadomo, że kierowca i maszynista byli trzeźwi. W konsekwencji zdarzenia PKP wstrzymało ruch kolejowy na trasie Katowice-Wisła, co spowodowało liczne utrudnienia w funkcjonowaniu kolei. Szacuje się, że potrwają one do godziny 14. Dokładne przyczyny i przebieg zdarzenia ustalają eksperci z Państwowej Komisji Badania Wypadków Kolejowych.