17 września 1939 roku Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich dokonał zbrojnej napaści na Polskę, bez oficjalnego wypowiedzenia wojny. ZSRR tym samym wywiązało się z paktu Ribbentrop-Mołotow z sierpnia 1939 roku, gdzie w tajnym protokole Sowieci zobowiązali się do zaatakowania Polski, gdyby ta znalazła się w stanie wojny z III Rzeszą.
ZSRR zwlekało z decyzją zbrojnego ataku na Polskę do ustalenia decyzji podjętych przez inne europejskie państwa. W lutym 1921 roku podpisany został polsko-francuski sojusz, w którym Francja zobowiązała się do pomocy w przypadku ataku wojsk radzieckich na Polskę. 12 września 1939 roku na brytyjsko-francuskiej konferencji w Abbeville państwa te podjęły decyzję o zaniechaniu podjęcia działań ofensywnych. Oznaczało to więc brak pomocy dla Polski.
O godzinie 3 w nocy 17 września ambasador Polski w ZSRR otrzymał notę dyplomatyczną, w której zamieszczono nieprawdziwe oświadczenie o rozpadzie Polski, ucieczce polskiego rządu oraz konieczności podjęcia działań mających na celu ochronę mienia i życia zamieszkujących w Polsce Ukraińców i Białorusinów oraz uchronienie Polaków przed wojną. Na tej podstawie ZSRR uznało wcześniejsze pakty o nieagresji zawarte z Polską za niezobowiązujące.
Władze ZSRR zakładały podział państwa polskiego, zwanego przez radzieckich i niemieckich dyplomatów jako IV rozbiór Polski. Józef Stalin dzięki temu chciał odzyskać ziemie utracone podczas rewolucji październikowej i wojny domowej. Z kolei przywódca III Rzeczy Adolf Hitler dążył do zniszczenia Polski.
Tereny, które udało się zdobyć wojskom radzieckim i niemieckim zostały wbrew prawu międzynarodowemu przekazane innym państwom. Niemcy oddali Słowacji Spisz i Orawę, zaś ZSRR przekazało część Wilna Litwie. IV rozbiór Polski wymusił na Wielkiej Brytanii i Francji reakcji - było nią jedynie słowne potępienie działań prowadzących do podziału państwa polskiego. Napaść ZSRR na Polskę doprowadziła do masowych prześladowań narodowościowych, aresztowań, osadzeń w obozach koncentracyjnych, egzekucji i deportacji.