Podobnie jak w czasie pierwszej tury, tak i w drugiej turze lokale wyborcze otwarte są od godziny 7 do 21. W wyjątkowych sytuacjach możliwe będzie jednak oddanie głosu po planowanym czasie zakończenia głosowania.
- Ta sytuacja powtarza się od wyborów samorządowych, kiedy wzrosła frekwencja. Zawsze przyjmowaliśmy, że te osoby, które trafiły do lokalu, czy nawet stoją przed lokalem w kolejce do godziny 21, mają prawo oddać głos. To nie jest podstawa do przedłużenia ciszy wyborczej. Każdy wyborca będzie miał możliwość oddania głosu. Tu nie zmieniamy w żadnym wypadku zasad - powiedział szef Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak podczas piątkowej konferencji prasowej.
Przypomnijmy, że o godzinie 21 poznamy wyniki exit poll. Są to wyniki sondażu przeprowadzonego w trakcie głosowania. Badanie exit poll przeprowadza się przed lokalami wyborczymi, pytając osoby wychodzące z lokali wyborczych o to, na kogo zagłosowały. Sondaż ten wykonuje pracownia Ipsos na zlecenie trzech stacji: TVP, TVN i Polsatu. Nie wiadomo dokładnie, kiedy poznamy oficjalne wyniki wyborów prezydenckich 2020. Możliwe, że zostaną one ogłoszone już w poniedziałek, ale nie jest wykluczone, że będziemy musieli poczekać na nie nieco dłużej - nawet do wtorkowego wieczoru.