Politycy, którzy wzięli już udział w niedzielnym głosowaniu, publikują na swoich portalach społecznościowych zdjęcia z lokali wyborczych. Posłowie, senatorowie i radni zachęcają wszystkich, by do godziny 21:00 oddali swój głos w wyborach.
Wśród polityków, którzy oddali już swój głos jest Mateusz Morawiecki. "Zrobione! Radość po głosowaniu - bezcenna! Wszyscy do urn!" - napisał premier na swoim Facebooku publikując zdjęcia z głosowania, na które wybrał się ze swoją rodziną.
W wyborach zagłosował już także Donald Tusk. Przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej udał się do lokalu wyborczego w Sopocie z żoną Małgorzatą i córką Katarzyną. "Twój głos nie jest gorszy niż mój" - napisał były premier, dodając zdjęcie na swoim profilu na Twitterze.
Kandydujący na urząd prezydenta Rafał Trzaskowski zagłosował z żoną Małgorzatą w Rybniku. - Mam nadzieję, że frekwencja będzie jak najwyższa, bo te wybory są naprawdę bardzo ważne - powiedział dziennikarzom prezydent Warszawy.
Andrzej Duda zagłosował w komisji wyborczej w Krakowie. Prezydentowi towarzyszyły żona Agata Kornhauser-Duda i córka Kinga. - Można głosować do godz. 21, więc bardzo proszę, żeby iść do lokali wyborczych, oddać głos w tych wyborach i w ten sposób decydować o polskich sprawach - mówił dziennikarzom polityk.
W głosowaniu wziął udział także były prezydent RP Bronisław Komorowski. Polityk wraz z żoną głosowali w lokalu wyborczym we wsi Maćkowa Ruda w województwie podlaskim. Po wizycie w lokalu jest także przewodniczący PO Borys Budka. "Tradycyjnie już nasze głosy do urny wrzuciła Lenka. Zagłosowane" - napisał na Twitterze polityk.
W Warszawie zagłosował także przewodniczący Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. W momencie oddawania głosu obok polityka ustawił się inny wyborca, który na koszulce i na masce miał wizerunek prezesa PiS. W Jaworze w województwie dolnośląskim zagłosowała z kolei marszałek Sejmu Elżbieta Witek.
Swój głos w lokalu w Szczecinie oddał także Tomasz Grodzki. - Mamy dziś drugi etap święta demokracji, czyli drugą turę wyborów prezydenckich. Jeśli chcemy mieć jakiś wpływ na życie naszego kraju, powinniśmy stawić się w lokalu wyborczym i oddać swój głos - powiedział dziennikarzom marszałek Senatu po głosowaniu.