Jak informuje portal Info Iława, w piątek około godz. 16:00 porsche, które stało na terenie portu śródlądowego, nagle ruszyło. Chwilę później wpadło do Jezioraka. Zanim auto się zanurzyło, kierowcy udało się je opuścić o własnych siłach przez okno.
Okazało się, że porsche wpadło do jeziora, ponieważ kierowcy pomyliły się biegi.
33-letni mężczyzna, mieszkaniec Iławy, kierujący autem marki porsche, pomylił biegi i wjechał do jeziora. Na szczęście okna w pojeździe były otwarte i mężczyźnie udało się wydostać
- powiedziała w rozmowie z Info Iławą asp. Joanna Kwiatkowska z Komendy Powiatowej Policji w Iławie. Jak dodaje, funkcjonariusze ustalają dokładne okoliczności tego zdarzenia. Sprawdzają także, czy doszło do popełnienia przez kierowcę czynu karalnego. Porsche zostało wyciągnięte z wody.