W karambolu na trasie S1 w Sosnowcu brało udział sześć samochodów, w tym jedna ciężarówka. Jak informuje "Dziennik Zachodni", funkcjonariusze pogotowia ratunkowego dotarli do trzech poszkodowanych, ale akcja wciąż trwa, dlatego niewykluczone, że liczba rannych w wypadku wzrośnie.
- Trzy osoby zostały ranne, wszystkie zostały przewiezione do szpitala. Jeden z poszkodowanych wypadł przez przednią szybę pojazdu, dwie osoby były zakleszczone - powiedziała "Wirtualnej Polsce" asp. sztab. Sonia Kepper z Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu.
Po karambolu trasa S1 w kierunku Tychów została całkowicie zablokowana. Korek, który się na niej utworzył, miał aż pięć kilometrów. Ruch w kierunku Tychów został już przywrócony, jednak nadal trwają utrudnienia na jezdni w stronę Dąbrowy Górniczej i Częstochowy. Policja wyznaczyła objazdy.