Opole. Samochód uderzył w latarnię. Ta rozbiła okno i raniła śpiącą w mieszkaniu kobietę

Jedna z mieszkanek Opola obudziła się, gdy obsypały ją odłamki szkła z jej własnego okna. Okazało się, że szybę wybiła uliczna latarnia, którą "ściął" kierowca BMW. Kobieta została przetransportowana do szpitala.

O zdarzeniu, do którego doszło w czwartek po godzinie 22:30 na ulicy Sądowej w Opolu informuje tvn24.pl. Sprawcą całego zajścia był 22-letni kierowca BMW, który stracił panowanie nad pojazdem i wpadł w poślizg. Samochód uderzył w zaparkowanego volkswagena, następnie w elewację budynku, a na końcu przewrócił uliczną latarnię. Ta przewróciła się i wybiła okno w mieszkaniu na pierwszym piętrze. Latarnia nie tylko wybiła szybę, ale uszkodziła także wewnętrzny i zewnętrzny parapet. 

Opole: Kierowca, który uderzył w latarnię, był trzeźwy. Policja zabezpieczyła monitoring

W mieszkaniu, w którym latarnia wybiła okno, spała kobieta. Jej łóżko znajdowało się tuż przy oknie. Mieszkanka Opola obudziła się, raniona fragmentami szkła. Na miejsce zdarzenia wezwano służby. Funkcjonariusze pogotowia ratunkowego udzielili pomocy kobiecie i przetransportowali ją do szpitala. Po badaniach zwolniono ją do domu, bo obrażenia nie były poważne. 22-letnim kierowcą BMW zajęła się policja. Zabrała mu prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny. Młodemu kierowcy i jego o rok starszemu pasażerowi nic się nie stało. Badanie alkomatem wykazało, że obaj byli trzeźwi. Policjanci ustalają przebieg wydarzeń. W tym celu zabezpieczyli monitoring i przesłuchali świadków wydarzenia. 

>>>Niektórych wypadków nie da się uniknąć, ale do wielu z nich dochodzi z winy piratów drogowych. Szalona prędkość, łamanie przepisów, wyjeżdżanie na autostradę... bolidem - to tylko niektóre przykłady! Zobaczcie nasze wideo:

Zobacz wideo
Więcej o: