Wybory parlamentarne w Polsce zostaną przeprowadzone 13 października - tę datę wyznaczył prezydent Polski. W okresie ciszy wyborczej zakazane jest nadawanie audycji radiowych i telewizyjnych z udziałem kandydatów, podobnie niedopuszczalne są też transmisje innych wystąpień politycznych. Niedowolne w czasie ciszy wyborczej jest także publikowanie wyników sondaży wyborczy, artykułów o treści politycznej lub nadawanie programów dotyczących w jakikolwiek sposób kandydatów i ich programu wyborczego.
Cisza wyborcza to okres przypadający bezpośrednio po kampanii wyborczej, a wypadający bezpośrednio przed głosowaniem. Nie można wtedy - pod groźbą kary - prowadzić żadnej agitacji politycznej. Zakazane jest wtedy wygłaszanie przemówień, organizowanie manifestacji, pochodów oraz rozpowszechnianie materiałów wyborczych. W tym czasie wyborcy mają mieć możliwość zastanowić się nad tym, na kogo tak naprawdę chcą głosować.
Za naruszenie ciszy wyborczej można uznać wykorzystanie dynamicznych środków reklamy, takich jak autobusy wyborcze czy wręczane w nieodpowiednim momencie gadżety wyborcze. Te plakaty, które zostały powieszone przed ciszą wyborczą, znajdują się tam zgodnie z prawem. Jednak jeśli ktoś zacząłby je rozklejać po rozpoczęciu głosowania, musiałby się liczyć z karą.
W czasie ciszy wyborczej źle widziane jest prowadzenie działań agitujących na korzyść jakiegokolwiek uczestnika wyborów - nie można rozdawać ulotek, koszulek, cukierków, baloników ani żadnych innych gadżetów promocyjnych poszczególnych kandydatów.
Zabronione jest też wtedy namawianie kogokolwiek, żeby głosował na wybranego przedstawiciela określonej partii politycznej. Cisza wyborcza dotyczy także treści publikowanych w internecie oraz przestrzeni naokoło lokali wyborczych - zakazuje się agitacji nie tylko w lokalach wyborczych, ale i w budynkach, w których umieszczono lokale.
W trakcie ciszy wyborczej obowiązuje też zakaz publikowania wyników sondaży wyborczych. Zabronione są również publikacje o treści politycznej na portalach internetowych, niedozwolone jest też udostępnianie materiałów dotyczących programów wyborczych poszczególnych kandydatów na portalach społecznościowych.
W Polsce ciszę wyborczą wprowadzono w 1991 roku. Zaczyna się o północy dzień przed wyznaczoną datą głosowania w wyborach parlamentarnych. Cisza wyborcza dobiega końca dopiero po oficjalnym zakończeniu głosowania (czyli po zamknięciu lokali wyborczych).
Za naruszenie ciszy wyborczej można zostać ukaranym grzywną - jest to bowiem wykroczenie. Z kolei naruszenie zakazu publikowania wyników sondaży wyborczych i przewidywanych wyników wyborów może zostać określone jako występek. Tymi wykroczeniami będzie się zajmować nie Państwowa Komisja Wyborcza, a organy ścigania i sądy.
Za niedopilnowanie odpowiednich środków ostrożności w tej kwestii grożą wysokie kary pieniężne - w wysokości od 500 tys. złotych nawet do 1 mln zł grzywny. I teraz uwaga - za to przewinienie grzywną można ukarać nie tylko stację telewizyjną, rozgłośnię radiową i portal internetowy. W takim przypadku karze podlegają także osoby fizyczne, które publikują dane z sondażów na własnym koncie w mediach społecznościowych np. na Twitterze lub Facebooku.
Złamanie ciszy wyborczej należy zgodnie z prawem zgłaszać policji. Jeśli zobaczymy, że ktoś wywiesza ulotki, kiedy nie powinien tego robić, można zadzwonić pod 997. Naruszenie lub złamanie ciszy wyborczej według polskiego prawa jest wykroczeniem zagrożonym grzywną według art. 498 Kodeksu wyborczego. Wysokość grzywny może wynosić od 20 zł do 5 000 zł.
Naruszeniem ciszy wyborczej nie jest nakłanianie ludzi do brania udziału w wyborach. O ile nie opowiadamy się przy okazji za żadną z dostępnych opcji politycznych.
Cisza wyborcza przed wyborami parlamentarnymi 2019 cisza wyborcza zacznie się o północy z piątku na sobotę, czyli z 11 na 12 października. Będzie obowiązywać aż do zakończenia głosowania, czyli do godziny 21.00 w niedzielę, 13 października.