W sobotę 3 listopada około godziny 19:00 w miejscowości Celestyny w gminie Malanów zderzyły się dwa samochody osobowe - informuje portal iturek.net. Nieoficjalnie wiadomo, że były to samochody marek Hyundai Getz oraz Ford S-Max.
W wyniku wypadku trzy osoby, prawdopodobnie podróżujące hyundaiem, zmarły na miejscu. Dwie kolejne osoby zostały ranne.
Policja ustala przyczyny wypadku.
Niestety, w sobotę na polskich drogach doszło do większej liczby tragicznych zdarzeń. W sobotę około godziny 12:30 do śmiertelnego wypadku doszło w Raciborzu w dzielnicy Markowice. Czołowo zderzyły się dwa samochody osobowe. Sprawca wypadku, który zjechał swoim pojazdem na przeciwległy pas, najprawdopodobniej był pijany. Został ranny i przewieziony do szpitala. W wyniku zderzenia zmarło małżeństwo z Raciborza.
Około godziny 16:00 do zderzenia trzech aut doszło niedaleko miejscowości Boćki w województwie podlaskim. Z informacji, które przekazał "Kurier Poranny" wynika, że kierujący Chryslerem Pacyficą chciał wyprzedzić ciągnik. Zmienił pas ruchu na przeciwległy i zderzył się czołowo z jadącym z naprzeciwka Oplem Astrą. W opla uderzyła jeszcze Toyota Verso. Kierowca opla zginął na miejscu.
Przez cały okres Wszystkich Świętych trwa akcja "Znicz", w ramach której policja patroluje drogi i przeprowadza wzmożone kontrole drogowe. Podczas trwania akcji na drogach zginęło 45 osób, a 427 zostało rannych. Policja zatrzymała 1040 osób pod wpływem alkoholu - powiedział IAR rzecznik Komendy Głównej Policji podkomisarz Robert Opas. Niestety policja odnotowała dotąd więcej ofiar niż w zeszłym roku, kiedy zginęło w analogicznym okresie 31 osób - powiedział Robert Opas.
Dziś polskie drogi patrolować będzie ponad sześć tysięcy policjantów. Akcja "Znicz" trwa do niedzieli do 22:00.