Sprawę opisuje Gangmasters and Labour Abuse Authority (GLAA), która wkroczyła na posesję w Chillworth, niedaleko Southampton, 30 października. Wszystko zaczęło się od wizyty Polaka w przychodni, a pracownicy placówki zaalarmowali organy ścigania.
Mężczyzna, w wieku około 40 lat, był zmuszany do pracy w zamian za jedzenie. GLAA opisuje, że Polak sypiał na plastikowym leżaku w szopie w ogrodzie. Oprócz tego 56-letni mężczyzna i 54-letnia kobieta, którzy go więzili, do jedzenia dawali mu przeterminowane produkty.
Dodatkowo - nie miał normalnej toalety, a za kuchnię służyły mu lodówka i grill ogrodowy. Taka sytuacja miała trwać co najmniej cztery lata. Dwójce, która go więziła, brytyjskie służby zarzucają współczesne niewolnictwo, para została zatrzymana.
Tony Byrne z GLAA po tej interwencji zapewnił, że Polak już otrzymał pomoc, stwierdził też:
W XXI w. nikt nie powinien być zmuszany do życia w tak obrzydliwych i poniżających warunkach.
GLAA w październiku dokonała innego makabrycznego odkrycia:uwolniła mężczyznę, który był przez 40 lat więziony w drewnianej szopie i zmuszany do pracy.