Cisza wyborcza to nic innego, jak czas przed wyborami, w którym zabroniona jest agitacja wyborcza. Zgodnie z Kodeksem wyborczym, cisza wyborcza rozpoczyna się 24 godziny przed dniem głosowania, a kończy się w momencie zakończenia głosowania. Oznacza to, że w przypadku II tury wyborów samorządowych cisza wyborcza rozpocznie się o północy 3 listopada (w nocy z piątku na sobotę) i potrwa do godziny 21 w niedzielę 4 listopada.
Cisza wyborcza. Czego nie można robić na dzień przed wyborami?
Jak rozumieć termin "agitacja wyborcza"? Wyjaśnienie znajdziemy w Kodeksie wyborczym, w którym czytamy:
Agitacją wyborczą jest publiczne nakłanianie lub zachęcanie do głosowania w określony sposób, w tym w szczególności do głosowania na kandydata określonego komitetu wyborczego.
Oznacza to m.in. że od północy 3 listopada nie można:
- wieszać nowych plakatów wyborczych,
- namawiać do głosowania na konkretnego kandydata poprzez media społecznościowe czy Internet,
- organizować pochodów i manifestacji,
- zwoływać zgromadzeń.
O ciszy wyborczej muszą pamiętać także media, które w czasie jej trwania nie mogą publikować wyników żadnych sondaży, ponieważ mogłyby one wpłynąć na decyzje wyborców.
Jaka kara grozi osobom, które złamią ciszę wyborczą?
Złamanie ciszy wyborczej jest karane grzywną - może ona wynosić od 20 do 1000 złotych. Większych kar mogą się spodziewać portale, telewizje czy gazety, ale także osoby fizyczne publikujące np. na Twitterze. Wykroczenie polegające na opublikowaniu jakiegokolwiek sondażu wyborczego podlega karze grzywny w wysokości od 500 tys. zł do nawet 1 mln zł.
