Do Gazeta.pl zgłosiła się pani Marta, jedna z podróżujących w niedzielę pociągiem PKP Intercity z Berlina do Warszawy. Jak opisała, miała wykupiony bilet w I klasie, jednak gdy na stację w Berlinie podjechał pociąg, okazało się, że wagony I klasy są zamknięte. Pasażerom - według jej relacji - polecono znalezienie sobie miejsca w innych wagonach.
"Pociąg wypchany po brzegi, nie ma już żadnych wolnych miejsc. Za bilet w pierwszej klasie mam luksusowe miejsce stojące, na zapchanym ludźmi i walizkami korytarzu" - skwitowała pani Marta.
Zwróciliśmy się z pytaniami o tę sytuację do PKP Intercity. Jak odpowiada rzecznik prasowa firmy Agnieszka Serbeńska, dwa wagony składu relacji Berlin-Warszawa zostały wyłączone decyzją niemieckiej obsługi pociągu. Później już, jak wskazuje Serbeńska, po przejechaniu granicy i przejęciu składu przez obsługę PKP Intercity, wspomniane wagony zostały udostępnione pasażerom.
Jednocześnie rzeczniczka PKP Intercity wskazuje, że każdy z pasażerów ma prawo i możliwość złożenia reklamacji:
Taki wniosek można złożyć w jednej z wyznaczonych do tego kas biletowych, znajdujących się na największych stacjach w kraju, za pośrednictwem poczty lub formularza na stronie intercity.pl. Reklamacja rozpatrywana jest indywidualnie, w terminie do 30 dni. Pasażer powinien zawrzeć w niej dane osobowe, dołączyć bilet oraz opisać zdarzenie.
Tutaj można znaleźć formularz reklamacji: Reklamacja w PKP Intercity.
Jeśli jesteś bardziej wymagającym czytelnikiem, to musisz wypróbować nasz nowy newsletter >>>