Rozpoczęcie roku szkolnego 2017/2018 przypada tradycyjnie na pierwszego września. Jednak w tym roku ten dzień wypada w piątek i przez to pierwszy dzień szkoły wypadnie w pierwszy poniedziałek po 1 września - a więc 4 września.
Wynika to z rozporządzeniem Ministra Edukacji Narodowej z 5 października 2010 r. dotyczącym organizacji roku szkolnego:
W szkołach zajęcia dydaktyczno-wychowawcze rozpoczynają się w pierwszym powszednim dniu września, a kończą w ostatni piątek czerwca. Jeżeli pierwszy dzień września wypada w piątek lub sobotę, zajęcia rozpoczynają się w najbliższy poniedziałek po dniu 1 września.
Dzięki temu uczniowie mogą cieszyć się nieco dłuższymi wakacjami.
Wraz z początkiem roku szkolnego 2017/2018 wchodzi w życie reforma edukacji. W miejsce obecnie istniejących typów szkół zostaną wprowadzone stopniowo: 8-letnia szkoła podstawowa, 4-letnie liceum i 5-letnie technikum oraz dwustopniowe szkoły branżowe. Gimnazja mają zostać zlikwidowane.
W związku z tym dzieci pójdą w tym roku do VII klasy, zamiast do pierwszej klasy gimnazjum. Dla części - w klasach I, IV i VII - będzie obowiązywała nowa podstawa programowa.
Coraz większy ruch panuje w księgarniach i antykwariatach. To ostatni dzwonek na skompletowanie podręczników. W tym roku najwięcej zapłacą rodzice, których dzieci będą uczęszczać do szkół średnich. Zdecydowanie mniej w przypadku podstawówek i dwóch ostatnich klas wygaszanych gimnazjów.
W związku z nową podstawą programową ich uczniowie otrzymają od września darmowe podręczniki. Z własnej kieszeni trzeba będzie kupić jedynie książki do nauki religii czy etyki.
Mniejsze wydatki cieszą między innymi rodziny z Nowego Sącza. - To zawsze ulga dla domowego budżetu -mówią. Ci, którzy muszą kupić książki, najchętniej wybierają te używane. W jednym z antykwariatów w Nowym Sączu komplet do szkoły średniej kosztuje około 300-400 złotych. Za nowe w księgarni trzeba zapłacić nawet dwa razy tyle. Najdroższe są podręczniki do języków obcych. Trzeba za nie zapłacić od 40 do 70 złotych.
Początek roku szkolnego 2017/2018 upływa pod znakiem reformy edukacji. Wśród nauczycieli, rodziców i samych uczniów rodzi to wiele obaw, pytań, wątpliwości, ale i nadziei. Masz opinię na ten temat? Chcesz opowiedzieć nam, jak w Twojej szkole wygląda w praktyce wdrażanie reformy? Zapraszamy do pisania na adres listydoredakcji@gazeta.pl. Najciekawsze listy opublikujemy w Gazeta.pl.