Historia Światowego Dnia Ziemi sięga 1970 roku, kiedy działacze ruchów proekologicznych postanowili nazwać tak organizowane 22 kwietnia akcje związane z propagowaniem ochrony środowiska. Inicjatywa ta okazała się dużym sukcesem, przez co stała się początkiem wypromowanych przez amerykańskiego senatora Gaylorda Nelsona corocznych obchodów tej uroczystości. Aby nadać całej idei większego rozpędu, Nelson zaangażował w koordynację projektem aktywnych studentów, którzy szybko wzbudzili zainteresowanie mediów. Poskutkowało to ogromnym sukcesem - w 1970 roku Dzień Ziemi celebrowali uczniowie i studenci z ponad 4 tys. szkół. W 2009 ONZ ogłosiło 22 kwietnia Światowym Dniem Matki Ziemi.
Organizatorom Dnia Ziemi przyświeca konkretny cel: uświadomienie politykom i obywatelom, w jakim niebezpieczeństwie znajduje się ekosystem w wyniku ludzkiej działalności. Na Dzień Ziemi 2016 składają się rozmaite wydarzenia organizowane przez różnorodne instytucje. W wielu miastach inicjatywę przejęły samorządy, które organizują wymianę surowców wtórnych na sadzonki krzewów i roślin. W zeszłym roku w Krakowie uzbierano ponad 7 ton tego typu odpadów, co przełożyło się na prawie 17 tys. rozdanych sadzonek.
Dzień Ziemi 2016 związany jest z różnorodnymi atrakcjami w wielu miejscach w naszym kraju. W Warszawie Matka Ziemia będzie świętować na Polu Mokotowskim w niedzielę. Organizatorzy festynu pragną zwrócić uwagę na zalety korzystania z ciepła systemowego. Nie zabraknie także gier i konkursów dla najmłodszych pasjonatów ekologii. W Krakowie już od dzisiaj można odwiedzić Krakowską Wystawę Ekologiczną, wziąć udział w sadzeniu drzew z władzami miasta, posłuchać występów dzieci ze szkół, przedszkoli oraz domów kultury, a także ponownie wymienić surowce wtórne na sadzonki.
O tym, że Dzień Ziemi 2016 przypada właśnie dzisiaj, przypomina nawet wyszukiwarka Google. W ramach Google Doodle przygotowano wyjątkowe grafiki, która nawiązują do natury i przypominają użytkownikom o tym szczególnym dla naszej planety dniu.
Fot. Google Doodle
Fot. Google Doodle
Fot. Google Doodle