Momofuku Ando urodził się 5 marca 1910 roku w Jiayi na Tajwanie. Wyspa znajdowała się wówczas pod japońską okupacją. W wieku 23 lat, Ando przeniósł się do Japonii, a po zakończeniu II wojny światowej przyjął tamtejsze obywatelstwo. Momofuku na własnej skórze doświadczył głodu i biedy, nieodłącznych skutków wojny.
Pomysł na błyskawiczne zupki zrodził się, gdy Ando przechodził obok kolejki ludzi przed budką z zupą sojową z japońskim makaronem ramen. Wtedy wpadł na pomysł, by sprzedawać ten sam makaron w sprasowanej postaci, tak by do jego spożycia wystarczyło dolać wrzątek. Po wielu udoskonaleniach jego wynalazek pojawił się na rynku w 1958 roku, dopiero 10 lat po założeniu przez Ando firmy Nissin.
Fot. Google
Wynalazek Ando zrewolucjonizował rynek. I chociaż na początku jego zupki uchodziły za towar luksusowy, dziś zajadają się nimi miliony na całym świecie. Obecnie firma Momofuku - Nissin Foods - to spożywcze imperium, które posiada fabryki w wielu krajach. Wynalazek Ando podbił nawet kosmos - w 2005 roku zupki zabrał ze sobą na pokład promu kosmicznego Discovery japoński astronauta Soichi Noguchi. - Jestem szczęśliwy, kiedy widzę ludzi rywalizujących ze sobą krajów, którzy w kosmosie dzielą się moimi kluskami - komentował wtedy Ando.
W sondażu z 2000 roku zupki wynalezione przez Momofuku Ando zostały uznane za najważniejszy wkład Japonii w cywilizację XX wieku. - Ando prowadził błyskawiczne zupki w świat i w kosmos - pisała wówczas japońska prasa. Dziś w Yokohamie, drugim co do wielkości mieście w Japonii, znajduje się muzeum zupek instant, gdzie można prześledzić proces ich powstawania od podstaw.
Bazą dla błyskawicznych zupek Ando jest sztandarowe danie kuchni azjatyckiej - ramen. Składa się ono z charakterystycznego makaronu i esencjonalnego, mocno doprawionego bulionu. Jednak ich sekret tkwi gdzie indziej: należy najpierw spryskać makaron rosołem z kurczaka, a potem usmażyć w tłuszczu powstałego z tempury.
Tylko w 2010 roku na całym świecie zjedzono aż 95 miliardów zupek w proszku. Statystycznie więc każdy mieszkaniec Ziemi skonsumował ok. 13 opakowań. Są jednak dysproporcje: w konsumpcji zupek przodują Chińczycy (przejadają 42 proc. produkcji), na których przypada prawie 40 miliardów paczek. W dalszej kolejności są Indonezja (14 mld), Japonia (5,3 mld), Wietnam (4,8 mld) i Stany Zjednoczone (4 mld).
Fot. Google