Młodzież, która chce się kształcić w szkole sportowej, może wybrać np. klasy short-track prowadzone w Zespole Szkół Ogólnokształcących Mistrzostwa Sportowego lub profil narciarski czy badmintona w Zespole Szkół nr 6 na Pietraszach. Nie brakuje też klas, w których swoje wyniki mogą wyśrubować młodzi lekkoatleci. Do tej edukacyjno-sportowej oferty za kilka miesięcy dołączy kolejna. W Białymstoku przy jednej ze szkół wyższych powstaje gimnazjum i liceum o profilu sportowym.
Statuty szkół już gotowe
Pomysłodawcą i koordynatorem powołania szkół sportowych jest Jędrzej Łucyk, obecnie dyrektor Centrum Doskonalenia Kadr w Wyższej Szkole Wychowania Fizycznego i Turystyki w Białymstoku. Kilka lat temu wieloletni dyrektor Zespołu Szkół Mechanicznych. Zaś założycielem sportowego gimnazjum i liceum jest Wszechnica Edukacyjna 2000 (działająca przy WSWFiT).
Powołanie nowych szkół to nie mrzonki. Obie placówki mają swoje statuty zatwierdzone przez Kuratorium Oświaty w Białymstoku. Zostały też wpisane do ewidencji departamentu edukacji Urzędu Miejskiego w Białymstoku. Będą to szkoły niepubliczne o uprawnieniu szkół publicznych. Miesięczne czesne zarówno w gimnazjum, jak i liceum ma wynosić ok. 400 zł. Rekrutacja rozpocznie się wiosną i ma potrwać do końca czerwca.
- Ruszamy wraz z 1 września. Przez pierwsze miesiące będziemy się utrzymywać ze środków własnych. W kolejnym roku tak jak inne szkoły niepubliczne będziemy już uwzględnieni w planie budżetu miasta. A to oznacza, że będziemy otrzymywać subwencję oświatową - tłumaczy Jędrzej Łucyk.
Stawiają na język i gry zespołowe
Zarówno gimnazjum, jak i liceum będą o profilu sportowo-językowym.
- Stawiamy na gry zespołowe: piłka nożna, siatkówka, koszykówka, piłka ręczna. Jeżeli chodzi o języki, to angielski i niemiecki. Na początku chcemy utworzyć po jednej klasie w gimnazjum i liceum. Zajęcia odbywać się będą w budynku uczelni, bo tutaj jest doskonałe zaplecze zwłaszcza pod kątem klas sportowych. Z kadrą nie powinno być też żadnych problemów - zapowiada Jędrzej Łucyk.
Dopytywany, dlaczego w ogóle takie szkoły powstają, mówi, że jest to sposób m.in. na pozyskanie przyszłych studentów. Kandydaci od gimnazjum po liceum i dalej na studiach będą dzięki temu mieli zapewnioną edukacyjną ciągłość o profilu sportowym.
Takich szkół będzie więcej
Wyższa Szkoła Wychowania Fizycznego i Turystyki nie jest jedyną, w której pomieszczeniach urzędować będą szkoły.
Od września w budynkach WSAP działa Liceum Ogólnokształcące Centrum Szkół Mundurowych. Jest to również szkoła niepubliczna o uprawnieniach szkoły publicznej. Otwarcia liceum podjęła się firma Eduzam z Zamościa - która kilka lat wcześniej założyła takie ogólniaki w Zamościu i Łodzi.
W tym roku własne szkoły otwiera też WSAP. To Liceum Ogólnokształcące Służb Mundurowych WSAP i Liceum Ogólnokształcące WSAP. Uczelnia rozpoczęła już nabór uczniów na rok 2015/2016. Obie szkoły są niepubliczne o uprawnieniach szkół publicznych.
Wizja powołania przedszkola i sieci szkół kształcących od podstawówki po liceum zrodziła się też ponad dwa lata temu na Uniwersytecie w Białymstoku. Jednak konkretny termin, kiedy takie przedszkole czy szkoła mogą ruszyć, jeszcze nie pada.
W Wyższej Szkole Ekonomicznej natomiast od 2010 r. prowadzone jest przedszkole, od września ma tam również działać Niepubliczna Szkoła Podstawowa "Szkoła Dobrego Startu". W budynkach przy ulicy Hetmańskiej swój Zespół Szkół prowadzi też Niepaństwowa Wyższa Szkoła Pedagogiczna.
