Tłusty Czwartek - sprawdź, ile kalorii ma pączek!

Wielkimi krokami nadciąga Tłusty Czwartek - ulubione święto łasuchów i dzień usprawiedliwionego objadania się słodyczami. Jak wielkim wyzwaniem dla naszej figury jest pojedynczy pączek? Ile kalorii mają poszczególne przysmaki serwowane w Tłusty Czwartek? Czy będąc na diecie musimy zrezygnować ze słodkich przyjemności? Odpowiedzi na te pytania odnajdziesz w poniższym artykule.

Tradycja Tłustego Czwartku

Tłusty Czwartek – znany też jako zapusty - wypada w ostatni czwartek przed okresem Wielkiego Postu. Data ta otwiera końcowy tydzień karnawału, stąd przyjęło się, że można wtedy do woli objadać się słodyczami. Tradycja bezkarnego pałaszowania słodkości dotarła do nas z katolickich Niemiec. W Polsce Tłusty Czwartek świętuje się głównie poprzez jedzenie pączków, choć w niektórych domach preferuje się faworki (zwane również chrustem) oraz racuchy. Brzmi jak bajka, prawda? Niestety, jak to w bajce, pojawia się także zły przeciwnik, a w jego roli występują nieubłagane kalorie.

Ile kalorii ma pączek?

Tłusty Czwartek bez pączków to bez dwóch zdań dzień stracony. Pozostaje jednak pytanie, jak taka niewinna, słodka przekąska przekłada się na kalorie? To, czy dany pączek ma 250 czy może 400 kcal zależy od kilku czynników: jego nadzienia, wielkości, sposobu smażenia i dodatków. Przykładowo – średniej wielkości pączek z lukrem dostarcza organizmowi około 350 kcal; z kolei pączek hiszpański to równowartość blisko 400 kalorii. Biorąc pod uwagę, że spożycie go wymaga zaledwie kilku kęsów, to prawdziwa kaloryczna bomba... Sprawa wygląda dużo prościej w przypadku faworków – w 100 gramach zawierają one około 500 kcal, a symboliczny, pojedynczy faworek ma ich 87.

Jak widać, pączki należą do najbardziej kalorycznych słodyczy. Dzieje się tak, ponieważ składają się niemal w całości z tłuszczów i węglowodanów prostych. Innymi słowy, wydają się zmorą każdego dietetyka oraz osób starających się wytrwać na diecie. Poniżej prezentujemy zestawienie, które pomoże ci się zorientować, iloma kaloriami grozi czwartkowa rozpusta.

Wartość kaloryczna najpopularniejszych przysmaków na Tłusty Czwartek:

  • klasyczny pączek to około 341 kilokalorii (w blisko 80 gramach mieści się około 6 gramów białka, 13 gramów tłuszczów i ponad 50 gramów węglowodanów),
  • niskotłuszczowy pączek bez nadzienia może zawierać zaledwie 198 kcal,
  • pączek hiszpański, zwany także gniazdkiem, dostarcza nawet 400 kilokalorii (na 100 gramów przypadają ponad 3 gramy białka, 18 gramów tłuszczów i 60 gramów cukrów),
  • pączek z adwokatem to przysmak zawierający 237 kilokalorii (tylko 9 gramów tłuszczów),
  • 100 gramów oponek serowych to porcja blisko 270 kcal (na 100 gramów przypada 8-10 gramów białka, 6-8 gramów tłuszczu i aż 46 gramów węglowodanów),
  • jeden faworek to równowartość 87 kilokalorii (100 gramów faworków to ponad 475 kcal – 9 gramów białka, 30 gramów tłuszczów i blisko 50 gramów węglowodanów),
  • mały, klasyczny pączek z cukrem pudrem i różanym nadzieniem to około 290 kilokalorii,
  • pączki z budyniem lub w czekoladzie są nieco bardziej kaloryczne (zawierają 10 kcal więcej),
  • najbardziej kaloryczny jest lukier, dlatego pączki z lukrem to przyjemność warta 350 kilokalorii,
  • 100 gramów pączków w wersji mini zawiera około 415 kcal (3 gramy białka, 60 gramów tłuszczu i 18 gramów cukru). 

Tłusty Czwartek na diecie – czy to możliwe?

Fakt, że jesteś na diecie, nie powinien być dla ciebie udręką. Choć wskazane powyżej wartości mogą skutecznie zepsuć radość ze słodkiego przysmaku, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby uhonorować tradycję i skusić się chociaż na jednego pączka. Pamiętaj, że słodycze zawsze da się spalić. Jeśli masz ochotę przyłączyć się do świętowania, po prostu to zrób, a później pobiegaj albo wybierz się na dłuższy spacer. Pamiętaj tylko, żeby nie spożywać słodyczy dodatkowo, ale zastąpić nimi lunch bądź podwieczorek. Nie bądź dla siebie zbyt surowa – nawet Ewa Chodakowska w każdy Tłusty Czwartek zajada się pączkami.

Dobrą metodą jest także samodzielne przygotowanie pączków. Mąkę pszenną warto zastąpić mąką razową, a smażenie w głębokim tłuszczu – pieczeniem w piekarniku. Postaw na niskokaloryczne nadzienie i odtłuszczone mleko. Takie pączki własnej roboty będą nie tylko pyszne, ale i o wiele zdrowsze.