W tym roku ozdoby inspirowane są przede wszystkim płatkami śniegu i lodowymi kryształami. Podobnie, jak w poprzednich latach "główną osią" świątecznych dekoracji jest Trakt Królewski - od pl. Zamkowego przez Krakowskie Przedmieście, Nowy Świat, pl. Trzech Krzyży i Aleje Ujazdowskie aż do Belwederu. Ponadto w tym roku świąteczne dekoracje zabłysnęły m.in. na moście Poniatowskiego, w al. Solidarności (wraz z mostem Śląsko-Dąbrowskim), na ul. Marszałkowskiej, pl. Bankowym i ul. Mokotowskiej. Świetlne ozdoby rozbłysnęły również po prawej stronie Wisły, m.in. na ulicach: Francuskiej, Ząbkowskiej, Targowej i placu Wileńskim.
Przewodnim elementem dekoracyjnym na ulicach Starówki są baldachimy, świetlne sufity zostaną zamontowane nad ul. Piwną, Świętojańską, Zapiecek, Nowomiejska i Freta. Jak co roku na Rynku Starego Miasta działać będzie lodowisko. Na dzieci atrakcje mają czekać m.in. na skwerze Hoovera, gdzie stoi ciuchcia i olbrzymia chata św. Mikołaja.
Nie zabrakło świetlnych instalacji, m.in. pawia w Alejach Ujazdowskich, "Czarującego autobusu" na pl. na Rozdrożu, "Bramy Życzeń" na pl. Grzybowskim, "Śnieżnego Planetarium" przy pomniku Mikołaja Kopernika na Krakowskim Przedmieściu czy misia, za pomocą którego można sterować dekoracją świetlną - stanie on na rynku mariensztackim.
W sumie iluminacja "Sen o zimowej Warszawie" składał się z prawie 4,5 mln energooszczędnych diod ledowych i niemal 1,3 tys. elementów dekoracyjnych, o prawie 500 więcej niż w ubiegłym roku. Za wykonanie, montaż i wszystkie prace przy iluminacji miasto zapłaci 6,5 mln zł.