I tak z ostatniego miejsca na liście PO w Śródmieściu do warszawskiego samorządu dostała się Anna Nehrebecka - aktorka teatralna, filmowa i telewizyjna, znana m.in. z seriali "Złotopolscy" i "Plebania", a także z "Ziemi obiecanej" oraz "Nocy i dni".
Nehrebecka nie jest w PO osobą zupełnie nową, w czasie kampanii prezydenckiej należała do honorowego komitetu poparcia Bronisława Komorowskiego. W wyborach samorządowych zebrała aż 12 611 głosów (15,89 proc.) - niemal tyle samo, co pierwsza na liście Ewa Malinowska-Grupińska (13 914 głosów - czyli 17,53 proc.).
Dużo znanych osób znalazło się na listach SLD. Radnym z Bemowa został wielokrotny mistrz świata i Europy w zawodach motorowodnych - Waldemar Marszałek . Będzie to już trzecia kadencja Marszałka.
Z kolei na Mokotowie do Rady Warszawy dostał się działacz Zielonych2004 oraz środowiska LGTB (ang. Lesbians, Gays, Bisexuals, Transgenders) Krystian Legierski . Zebrał 5 279 głosów (6,19 proc.). - Warszawiacy są od dawna gotowi, aby otwarty gej został ich radnym. To obawy polityków hamują wiele rzeczy, w tym emancypację osób homoseksualnych - powiedział po ogłoszeniu wyników wyborów w rozmowie z "Gazetą Stołeczną" .
Legierski przed wyborami rozważał nawet kandydowanie na prezydenta stolicy:
Legierski prezydentem Warszawy?
Również z ramienia SLD radną została popierana przez Partię Kobiet Alicja Tysiąc , której nazwisko stało się znane po tym, jak wygrała w Strasburgu proces przeciwko Polsce.
Mandat na Ursynowie zdobyła Małgorzata Sekuła-Szmajdzińska , wdowa po tragicznie zmarłym w katastrofie smoleńskiej wicemarszałku Sejmu Jerzym Szmajdzińskim. Zebrała aż 10 837 głosów (16,30 proc.).
Również na listach PiS znaleźli się krewni ofiar kwietniowej katastrofy. Radnym został Andrzej Melak , brat Stefana Melaka i przewodniczący Komitetu Katyńskiego. - Prawda historyczna jest dla mnie na pierwszym miejscu i jeśli zostanę radnym, zrobię wszystko, by wyjaśnić przyczyny katastrofy pod Smoleńskiem i w należyty sposób upamiętnić jej ofiary - mówił przed wyborami w rozmowie z dziennikiem "Polska" .
Natomiast do sejmiku mazowieckiego z listy PiS dostała się Małgorzata Gosiewska , pierwsza żona tragicznie zmarłego w katastrofie smoleńskiej Przemysława Gosiewskiego. Z kolei Beata Gosiewska (druga żona Przemysława Gosiewskiego) będzie zasiadać w radzie dzielnicy Warszawa-Wola.
Do Rady Warszawy z ramienia PiS dostali się też protegowani b. szefa CBA Mariusza Kamińskiego. Mandat zdobyli Maciej Wąsik , wiceszef CBA i lider listy na Ursynowie oraz Jarosława Maćkowiak , dyrektorka w CBA, a za Lecha Kaczyńskiego wiceburmistrz warszawskiego Mokotowa.
Natomiast wielką nieobecną w Radzie jest Katarzyna Munio . Zebrała zaledwie 3 366 głosów - nie wystarczyło do zdobycia mandatu. Munio kandydowała również na stanowisko prezydenta stolicy z ramienia Warszawskiej Wspólnoty Samorządowej.