W niedzielę 15 października odbędą się wybory do Sejmu i Senatu oraz referendum ogólnokrajowe. Zgodnie z prawem na 24 godziny przed dniem głosowania w wyborach parlamentarnych rozpoczyna się cisza wyborcza, która trwa do czasu zamknięcia lokali wyborczych. Państwowa Komisja Wyborcza (PKW) przypomina, że z powodu obowiązuje również cisza referendalna.
W niedzielę lokale wyborcze otwarte będą od godziny 7.00 do 21.00. Oznacza to, że cisza wyborcza rozpocznie się o północy w sobotę 14 października i potrwa co najmniej do godziny 21.00 w niedzielę (gdyby się okazało, że z jakichś przyczyn pojedyncze lokale wyborcze przedłużyły przyjmowanie głosów, cisza wyborcza również się przedłuża). Podczas ciszy wyborczej obowiązuje zakaz prowadzenia agitacji wyborczej, a więc m.in. zachęcanie do oddania głosu na określonego kandydata czy ugrupowanie bądź zniechęcanie do głosowania na jakieś partie czy kandydatów.
W tym samym czasie obowiązywać będzie cisza referendalna. Jak podaje PKW w przygotowanym spocie informacyjnym, podczas ciszy prowadzić nie można kampanii referendalnej, a więc prezentować swojego stanowiska w tematach, które podlegać będą głosowaniu. Przypomnijmy, że na kartach referendalnych pojawią się cztery pytania:
Podczas ciszy referendalnej obowiązują podobne zakazy, co w przypadku ciszy wyborczej. Zakazane jest zwoływanie zgromadzeń, organizowanie pochodów i manifestacji, wygłaszanie przemówień oraz rozpowszechnianie materiałów referendalnych. Zakazem objęte jest również prowadzenie takiej działalności w internecie. W przypadku tego ostatniego warto pamiętać również o obowiązującym zakazie podawania do publicznej wiadomości wyników sondaży, zarówno wyborczych jak i referendalnych.
Prawo zabrania również prowadzenia kampanii referendalnej w lokalu wyborczym oraz na terenie budynku, w którym się on mieści. Zakazane jest między innymi eksponowanie symboli, napisów, znaków czy materiałów mogących nakłaniać do oddania konkretnego głosu.
Należy zwrócić uwagę na ostatnie przypomnienie PKW o tym, że ciszą referendalną objęte jest również zachęcanie i zniechęcanie do wzięcia udziału w referendum. Decyzja ta wynika z faktu, że frekwencja w referendum ma decydujące znaczenie dla jego wyniku. Podczas ciszy wyborczej nie jest natomiast zakazane zachęcanie lub zniechęcanie do wzięcia udziału w wyborach parlamentarnych.
"Naruszenia tych zakazów mogą skutkować sankcją karną, w związku z czym będą podlegać ocenie organów ścigania i sądów. Dlatego Państwowa Komisja Wyborcza apeluje o powstrzymanie się od wszelkich działań, które mogłyby zostać uznane za prowadzenie agitacji wyborczej i kampanii referendalnej w czasie, gdy jest to zabronione" - ogłaszało PKW w wyjaśnieniu opublikowanym 10 października.
Z artykułu 84 ustawy o referendum ogólnokrajowym wynika, że złamanie ciszy referendalnej może zostać ukarane grzywną w wysokości od 20 zł do 5 tys. zł. Znacznie bardziej surowo karana jest jednak publikacja sondaży, o czym stanowi artykułu 85 ustawy o referendum ogólnokrajowym. Podanie do publicznej wiadomości wyników sondaży dotyczących referendum grozi karą w wysokości od 500 tys. zł do miliona złotych.