Telewizja Polska zmieniła nagle godzinę debaty, która ma odbyć się w poniedziałek 9 października. Wbrew wstępnym planom, przedwyborcze spotkanie polityków różnych ugrupowań rozpocznie się nie o godzinie 21.00, jak poinformowano już komitety wyborcze, a o godzinie 18.30 - informują dziennikarze portalu Onet. Zdaniem reporterów Onetu godzina emisji ma negatywnie wpłynąć na oglądalność debaty. Podkreślają ponadto, że zaraz po jej zakończeniu odbędzie się program "Wiadomości", w trakcie którego spotkanie polityków może zostać omówione zgodnie z tezą państwowej stacji.
Według informacji uzyskanych przez dziennikarzy zmiana godziny organizacji debaty może być podyktowana obawami, że w studiu pojawi się Donald Tusk, lider Koalicji Obywatelskiej. Prawdopodobieństwo takiego scenariusza omawiał również między innymi Paweł Wroński na łamach "Gazety Wyborczej". "Jeśli Donald Tusk szuka drogi, którą mógłby dotrzeć z argumentacją do elektoratu PiS, albo przynajmniej do osób wahających się, to możliwość 'odczarowania pisowskiej propagandy' poprzez okienko TVP jest nie do pogardzenia" - zauważał dziennikarz. Zwracał jednocześnie uwagę, że ciosem wizerunkowym dla partii rządzącej może być nieobecność prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Zaznaczał także, że gdy Rafał Trzaskowski odmówił udziału w debacie TVP podczas ostatnich wyborów prezydenckich, negatywnie wpłynęło to na potencjał jego kampanii.
Dziennikarze Onetu skontaktowali się z politykami powiązanymi z Koalicją Obywatelską, którzy nie potwierdzili ani nie zaprzeczyli jednoznacznie możliwości występu Donalda Tuska na debacie. - Nie będziemy zbyt szybko ujawniać nazwiska osoby, która będzie nas reprezentować. PiS tylko na to czeka. A nie mamy wątpliwości, że Nowogrodzka będzie uzależniać od nas wybór polityka, którego wyśle - komentował jeden z rozmówców Onetu.
Według informacji przekazanych przez Onet debatę poprowadzą Anna Bogusiewicz-Grochowska, prowadząca "Wiadomości" oraz Michał Rachoń, publicysta i dziennikarz oraz współtwórca serialu "Reset", poświęcającego się w dużej mierze okresowi rządów Donalda Tuska. Dokument Rachonia stał się źródłem kontrowersji oraz spotyka się z krytyką za jednostronną narrację.
Zbliżająca się debata odbędzie się w studiu przy Wale Miedzeszyńskim w Warszawie. Każdy komitet ma otrzymać podczas spotkania łącznie siedem minut - po minucie na każde z sześciu zadanych pytań oraz dodatkowe 60 sekund na "swobodną wypowiedź". Nie przewidziano rundy pytań zadawanych uczestnikom debaty przez innych uczestników.
Art. 120 Kodeksu wyborczego stanowi, że TVP "ma obowiązek przeprowadzenia debat pomiędzy przedstawicielami tych komitetów wyborczych w wyborach do Sejmu lub w wyborach do Parlamentu Europejskiego w Rzeczypospolitej Polskiej, które zarejestrowały swoje listy kandydatów we wszystkich okręgach wyborczych". Oznacza to, że w debacie wezmą udział politycy reprezentujący Prawo i Sprawiedliwość, Koalicję Obywatelską, Konfederację, Trzecią Drogę, Lewicę oraz Bezpartyjnych Samorządowców. Jedynym ugrupowaniem, które potwierdziło już wybór kandydata, jest Konfederacja. Ma reprezentować ją jeden z liderów partii Krzysztof Bosak.
W poniedziałek 25 września debatę przedwyborczą zorganizował również portal Gazeta.pl. W spotkaniu wzięli udział Katarzyna Lubnauer (Koalicja Obywatelska), Michał Wawer (Konfederacja WiN), Katarzyna Suchańska (Bezpartyjni Samorządowcy), Magdalena Biejat (Nowa Lewica) i Michał Kobosko (Trzecia Droga). Transkrypcję oraz nagranie debaty znaleźć można pod poniższym adresem.