Sławomir Ozdyk będzie kandydował do Sejmu z drugiego miejsca na liście Konfederacji w Bydgoszczy. Na swoich plakatach wyborczych Ozdyk pozuje, trzymając broń. Kandydat Konfederacji przedstawia się jako specjalista od bezpieczeństwa. Jego doświadczenie w tej branży jest związane m.in. z ochroną ważnego rosyjskiego polityka, do czego Sławomir Ozdyk sam się przyznał.
Na plakat ze zdjęciem Sławomira Ozdyka trzymającego broń zwrócił uwagę inny kandydat w wyborach do Sejmu, który będzie startował z Bydgoszczy. Michał Wysocki, działacz Lewicy, odniósł się do baneru Ozdyka na Twitterze. "Konfederacja w Bydgoszczy chce urządzać jakieś polowania? To wygląda na namawianie do przemocy" - napisał Wysocki.
To niejedyny plakat, na którym Sławomir Ozdyk trzyma broń. Zdjęcie innego baneru, stanowiącego element kampanii "Powiesić Ozdyka", zaprezentował sam kandydat Konfederacji. Ozdyk nawiązał przy tym do słów brytyjskiego pisarza fantasy Joe Abercrombiego. "Z cyklu 'Powiesić Ozdyka'. 'Czyż nie wyglądają uroczo, kiedy tak wiszą? Mówi się, że w kołysaniu 'wisielca' dostrzec można całe piękno świata'" - napisał Sławomir Ozdyk na Twitterze.
Sławomir Ozdyk to współpracownik Grzegorza Brauna, który w latach 2018-2020 był współwłaścicielem agencji ochrony w Słubicach. Kandydat Konfederacji prowadzi również działającą w Berlinie firmę z tej samej branży, która nazywa się Sanctus Security. Ozdyk opowiedział o swojej działalności w Niemczech 6 sierpnia 2023 podczas wywiadu, który ukazał się w tygodniku "Najwyższy Czas", o czym poinformował portal niezalezna.pl.
Sławomir Ozdyk przyznał, że zajmował się ochroną rosyjskiego ministra rolnictwa. Usługi te świadczył podczas międzynarodowej wystawy gospodarki żywnościowej, rolnictwa i ogrodnictwa Grüne Woche.
- Firma ochroniarska, którą prowadzę, dostała zlecenie na ochronę ministra rolnictwa Federacji Rosyjskiej. Chroniliśmy go za każdym razem, kiedy był w Berlinie na wystawie Grüne Woche, czyli na tym "Zielonym Tygodniu", jak to mówią - powiedział Sławomir Ozdyk.