"Vademecum wyborcze katolika" ma pomóc katolikom podjąć decyzje wyborcze w nadchodzących wyborach parlamentarnych. "Opowiadanie się po stronie życia, zabieganie o ochronę praw rodziny i zaangażowanie na rzecz pokoju" - to niektóre z zasad zawartych w dokumencie, który opublikowała Konferencja Episkopatu Polski.
W rozmowie z TOK FM ks. prof. Alfred Wierzbicki z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie odniósł się do opublikowanego 21 września "Vademecum wyborczego katolika". - Moja pierwsza uwaga jest taka, że jak popatrzeć na wymienione tam wartości, za którymi katolik powinien się opowiadać, to nie znajdzie się partii, która by wspierała je wszystkie - uznał duchowny.
Ksiądz zwrócił też uwagę na większy problem publikacji. - To jest pomyłka, żeby wymieniać katalog wartości, a pomijać to, że są partie, a taką partią jest PiS, które instrumentalizują wartości chrześcijańskie. Co więcej, popadają w sprzeczność z chrześcijaństwem, choćby w stosunku do uchodźców, ludzi nieheteronormatywnych, propagując mowę nienawiści - dodał ksiądz.
Duchowny podkreślił, że w polityce jest miejsce na negocjacje, a w kraju demokratycznym do stanowienia prawa powinno się uwzględnić wiele stanowisk. "Nie można przez prawo państwowe narzucić jednej aksjologii wszystkim" - zwrócił uwagę ksiądz. Zdaniem duchownego, katolicy powinni zastanowić się, kto zagraża teraz dobru wspólnemu i "kto może nas wyprowadzić z poważnego kryzysu, jakim jest zagrożenie autorytaryzmem w Polsce".
- Ja nie jestem od tego, żeby wskazywać, jak katolik powinien zagłosować. Każdy powinien na to odpowiedzieć we własnym sumieniu. Natomiast są partie, które deklaratywnie będą popierać wartości chrześcijańskie, ale będą gwałcić inne wartości, również chrześcijańskie, czy podstawowe wartości ludzkie - uznał ks. prof. Wierzbicki - Ten dokument nie rozwiązuje żadnego problemu sumienia katolików związanego z polityką - dodał.
Zdaniem autorów dokumentu, katolicy powinni przede wszystkim wziąć udział w wyborach, jest to bowiem "obowiązek sumienia". Katolicy muszą też pamiętać o "wartościach nienegocjowalnych".
Wśród nich są m.in. "bezwarunkowe stawanie po stronie prawa do życia od poczęcia do naturalnego kresu" i "zabieganie o ochronę praw rodziny, opartej na monogamicznym małżeństwie osób przeciwnej płci". Katolicy powinni również "sprzeciwiać się budowaniu świata 'tak, jakby Boga nie było'".