Afera mailowa PiS. PO uderza w Morawieckiego i Dworczyka. "Ich troska o seniorów to puste frazesy"

Platforma Obywatelska opublikowała nowy spot, w którym kieruje zarzuty wobec premiera Mateusza Morawieckiego oraz byłego szefa KPRM Michała Dworczyka. "Ich troska o seniorów to puste frazesy" - piszą politycy opozycji.

12 września ukazał się najnowszy spot Platformy Obywatelskiej. Politycy powołują się w nim na rzekome wiadomości, które mieli wysyłać do siebie Mateusz Morawiecki i Michał Dworczyk.

Zobacz wideo Temperatura przedwyborczego pojedynku PiS i KO rośnie

Platforma Obywatelska opublikowała nowy spot. Uderza w Morawieckiego i Dworczyka

"PiS-owska troska o seniorów to puste hasło. Zobacz, czym zajmowali się Morawiecki i Dworczyk, kiedy COVID-19 zbierał krwawe żniwo w domach pomocy społecznej" - czytamy w zapowiedzi spotu opublikowanego w serwisie X (dawniej Twitter).

Na początku spotu narrator zwrócił uwagę, że "ich troska o seniorów to puste frazesy". "Kiedy ci umierali w domach Pomocy Społecznej, rząd PiS wolał zajmować się medialnymi rozgrywkami z Ziobrą i sztabem Dudy" - stwierdza narrator.. W dalszej części pada pytanie: "Jak na kryzys reagował Morawiecki?", po czym pojawia się treść maila z 19 kwietnia 2020 roku.

Morawiecki miał wówczas pisać do Dworczyka: "Tu trzeba zaznaczyć, że DPS-y są samorządowe lub prywatne, a i tak jak trwoga to do Państwa Polskiego (...). Dajcie taki głos do mediów rano i dajcie znać tym, którzy chodzą do mediów, aby to podkreślali (...)". Następnie pojawia się treść listu Michała Chłopika, doradcy Mateusza Morawieckiego z 20 kwietnia 2020 roku. "(...) Zaraz wjedzie na białym koniu Zbigniew Ziobro albo sztab wyborczy" - miał pisać Chłopik.

W odpowiedzi na przesłane wiadomości, ze skrzynki Michała Dworczyka miał zostać wysłany następujący mail: "(...) Musi być ostra akcja medialna, że DPS-y prowadzą samorządy i prywatne fundacje i to oni dali ciała, a nie rząd. My tego nie możemy mówić, ale może jakieś media i dociekliwi dziennikarze zabiorą się za to. Jeżeli chcemy kogoś przekonać to robić to nie jak TVP, a jak TVN". Według polityków PO członkowie partii rządzącej podczas pandemii COVID-19 mieli bardziej przejmować się wizerunkiem partii niż kryzysem, który wywołała pandemia.

NIK złoży zawiadomienia do prokuratury w związku z zarządzaniem państwem w czasie pandemii

Najwyższa Izba Kontroli opublikowała 12 września raporty dotyczące pandemii koronawirusa w Polsce. Według raportów rząd nie był przygotowany i podejmował chaotyczne decyzje. Najpoważniejsze zarzuty dotyczą organizacji szpitali tymczasowych, braku dokumentacji szpitalnej czy wypłacania dodatków covidowych. NIK ma złożyć pięć zawiadomień do prokuratury - dwa z nich dotyczą ministra aktywów państwowych Jacka Sasina.


"Kiedy w marcu 2020 roku wykryto w Polsce pierwszy przypadek koronawirusa SARS-CoV-2 odpowiedzialne organy i instytucje państwa, podmioty lecznicze i służby nie były przygotowane na wybuch epidemii, wynika z kontroli przeprowadzonej przez NIK" - podano w raporcie. "Mimo to władze nie ogłosiły stanu klęski żywiołowej, a zamiast tego, poprzez specustawę covidową wprowadziły zmiany w przepisach, na podstawie których narzucano jeszcze dalej idące ograniczenia, zakazy i nakazy. Specustawa zniosła także mechanizmy zabezpieczające prawidłowe wydawanie środków publicznych" - dodano.

Więcej o: