Kołodziejczak zagłosuje za liberalizacją aborcji? Posłanka KO nie wiedziała, ale dostała SMS-a

Startujący z listy Koalicji Obywatelskiej lider Agrounii Michał Kołodziejczak poprze liberalizację przepisów aborcyjnych - przekazała w niedzielę w Radiu ZET posłanka KO Katarzyna Lubnauer. Jak dodała, otrzymała tę informację "od przyjaciela".

W trakcie niedzielnego programu "7. Dzień Tygodnia" w Radiu ZET prowadzący Andrzej Stankiewicz pytał posłankę KO Katarzynę Lubnauer o poglądy mecenasa Romana Giertycha dotyczące aborcji. Kandydat KO z okręgu kieleckiego jest przeciwnikiem przerywania ciąży. Jednocześnie lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk zadeklarował wcześniej, że na listach KO zabraknie osób, które sprzeciwiają się liberalizacji przepisów aborcyjnych.

Zobacz wideo "Warunki rodzenia są nieakceptowalne!". Donald Tusk krytycznie o sytuacji Polek (wypowiedź z kwietnia)

"Po wyborach, jeżeli zostanę wybrany, to będę lojalnym i przestrzegającym dyscypliny członkiem klubu. To jest oczywiste, gdyż polityka to gra zespołowa" - zadeklarował Giertych w minioną środę.

- Traktuję jako poważne zobowiązanie, że we wszystkich sprawach, w których będzie dyscyplina klubowa, pan Giertych będzie tej dyscypliny przestrzegał, albo złoży mandat. Dla mnie nie ulega wątpliwości, że takie sprawy jak kwestia aborcji, liberalizacji do 12. tygodnia czy kwestia związków partnerskich będą głosowane w ramach dyscypliny partyjnej - stwierdziła Lubnauer.

Lubnauer o Kłodziejczaku: Będzie za, jeżeli będzie dyscyplina

Jak dodała Katarzyna Lubnauer, "Giertych się zobowiązał, że będzie przestrzegał dyscypliny". - Od Kołodziejczaka macie taką deklarację? - dopytywał Andrzej Stankiewicz.

- Nie rozmawiałam z Kołodziejczakiem od momentu, w którym trafił na listy, w związku z tym nie umiem na to pytanie odpowiedzieć. Proponuję kogoś, kto z nim na ten temat rozmawiał.  Dla mnie nie ulega wątpliwości, że musimy dać kobietom te prawa, które mają Europejki - odpowiedziała posłanka Koalicji Obywatelskiej.

Kilka minut później przekazała, że "dostała pomoc od przyjaciela" w wiadomości SMS. - Kołodziejczak powiedział, że też będzie za, jeżeli będzie dyscyplina - poinformowała Lubnauer.

Michał Kołodziejczak do tej pory unikał jasnych deklaracji co do tego, jak zagłosuje w kwestii wprowadzenia możliwości przerywania ciąży do 12. tygodnia. Jeszcze przed kilkoma dniami mówił w "Kropce nad i" w TVN24, że "chciałby, żeby w Polsce kobiety dogadały się między sobą, jak prawa kobiet mają wyglądać". - Chciałbym dać ludziom wolność, tak, żeby oni z pełną świadomością mogli dokonać wyboru. Chcę znać treść ustawy, chcę znać przepisy, chcę wiedzieć, jak to jest i chcę widzieć debatę kobiet w Polsce - mówił.

Więcej o: