Ryszard Petru przekazał w sobotę na platformie X (dawniej Twitter), że wystartuje w jesiennych wyborach parlamentarnych z okręgu warszawskiego. W tym samym okręgu liderem listy Konfederacji ma być prezes Nowej Nadziei Sławomir Mentzen. "Mamy dziś dla Was sporo niespodzianek" - skomentował lider Polski 2050 Szymon Hołownia. Na sobotę na godz. 11 zaplanowano inaugurację kampanii wyborczej Trzeciej Drogi (koalicji wyborczej PSL i Polski 2050). Podczas tego wydarzenia Szymon Hołownia potwierdził, że Ryszard Petru wystartuje z ostatniego miejsca w okręgu warszawskim.
Pod koniec maja były przewodniczący Nowoczesnej poinformował, że będzie startował w wyborach do Senatu z własnego komitetu. Na początku czerwca zadeklarował natomiast, że jest otwarty na start w wyborach do Senatu w ramach paktu senackiego z tzw. trudnego okręgu. Szef klubu KO Borys Budka przypominał wówczas, że Petru jest członkiem Nowoczesnej i to ta partia powinna zgłaszać jego kandydaturę, czego nie zrobiła. Ostatecznie polityk nie znalazł się wśród kandydatów senackiego paktu.
W połowie sierpnia Petru wydał oświadczenie, w którym złożył nową deklarację. "Nie będę startował do Senatu z okręgu, w którym rozgrywane są wprawdzie sprawy ważne, ale walka ma tam wyłącznie znaczenie lokalne. Oferuję mój start do Sejmu tam, gdzie będzie startował Sławomir Mentzen. Chcę z nim walczyć - twarzą w twarz. Po to, aby przekonać jak największą cześć obecnych wyborców Konfederacji. Wyborców, którzy są przez to ugrupowanie po prostu oszukiwani" - napisał na portalu X. Petru regularnie publikuje w ostatnich tygodniach w mediach społecznościowych materiały krytykujące program wyborczy Konfederacji. W czerwcu odbył też debatę ze Sławomirem Mentzenem w RMF FM.
Ryszard Petru w 2015 r. był jednym z twórców Nowoczesnej. W wyborach ugrupowanie zdobyło 7,6 proc. głosów i wprowadziło do Sejmu 28 parlamentarzystów. Sam Petru dostał w Warszawie 129 tys. głosów. Dwa lata później Petru przegrał w wyborach przewodniczącego Nowoczesnej (jego następczynią była Katarzyna Lubnauer). W 2018 r. opuścił ugrupowanie. W tym samym roku utworzył wraz z Joanną Scheuring-Wielgus nową partię Teraz! (kilka miesięcy później została zlikwidowana). W 2019 r. nie kandydował w wyborach do Sejmu. W ubiegłym roku powrócił do Nowoczesnej.
W 2019 r. w Warszawie, z której kandydować będzie w tym roku Ryszard Petru, PSL wywalczył jeden mandat poselski. Przypadł on startującemu z "jedynki" Władysławowi Teofilowi Bartoszewskiemu, na którego zagłosowało 30,4 tys. wyborców. W tym roku liderem warszawskiej listy jest wiceszef Polski 2050 Michał Kobosko.