15 października, razem w wyborami parlamentarnymi, ma zostać przeprowadzone referendum. Pytania, na które odpowiedzą Polacy, przedstawiali w ostatnich dniach politycy Prawa i Sprawiedliwości: Jarosław Kaczyński, Beata Szydło, Mateusz Morawiecki i Mariusz Błaszczak.
Oto one:
W spotach, w których PiS przedstawiło pytania, iksem zaznaczone były odpowiedzi "NIE", co w wyraźny sposób sugeruje odbiorcom, która odpowiedź jest "właściwa".
Żeby referendum było wiążące musi wziąć w nim udział co najmniej połowa uprawnionych. Tymczasem według sondażu przygotowanego przez UCE Reaserch dla Onetu aż 48,1 proc. Polaków planuje uczestniczyć w referendum. Nie chce brać w nim udziału 37,5 proc. respondentów, a 14,4 proc. jeszcze nie wie, jaką decyzję podejmie.
- Takie wyniki sondażu to problem dla opozycji, zwłaszcza w kontekście frekwencji. Gdyby spodziewany udział głosujących był na poziomie trzydziestu kilku procent, opozycja mogłaby mówić, że głosować chcą tylko zwolennicy partii rządzącej. Skoro z sondażu wynika obecnie prawie 50-procentowa frekwencja, jest to sukces PiS-u - powiedział w rozmowie z Onetem politolog prof. Antoni Dudek.
Uczestnicy badania zostali zapytani też o to, jak odpowiedzą na poszczególne pytania referendalne.
Antoni Dudek w rozmowie z Onetem podkreślił, że głównym celem Prawa i Sprawiedliwości w organizacji referendum jest "obejście przepisów o finansowaniu kampanii wyborczej". - PiS jako najbogatsza partia będzie teraz, nie narażając się na zarzuty ze strony PKW, prowadzić kampanię, twierdząc jednak, że chodzi wyłącznie o referendum, a nie o agitację wyborczą. Tymczasem jasne jest to, że planowane referendum oraz wybory parlamentarne są ze sobą ściśle związane, również dlatego że odbędą się w tym samym dniu - dodał.
Sondaż został przeprowadzony 18 sierpnia 2023 roku metodą CAWI przez UCE RESEARCH dla Onetu na reprezentatywnej próbie 1025 dorosłych Polaków.
Czy Polacy wezmą udział w referendum? Zapytani o to zostali również uczestnicy badania przeprowadzonego przez SW Research dla rp.pl. Jak wynika z sondażu, zagłosować chce 34,8 proc. respondentów. Natomiast 38,7 proc. ankietowanych nie zamierza uczestniczyć w referendum. 26,5 proc. odpowiedziało z kolei, że jeszcze nie wie, co zrobi 15 października.
- W referendum uczestniczyć nie zamierza 43 proc. respondentów powyżej 50. roku życia i 46 proc. uczestników badania, których dochód jest wyższy niż 5 tys. złotych netto. Blisko co druga osoba (48 proc.) z miast liczących powyżej 500 tys. mieszkańców nie ma zamiaru wziąć udziału w referendum, które chce zorganizować PiS - podkreśliła Wiktoria Maruszczak, senior project manager w SW Research.