Zgodnie z programem opracowanym przez MSWiA wozy strażackie trafią do jednostek OSP w gminach, których populacja nie przekracza 20 tys. mieszkańców. W gminie Szczawno-Zdrój, woj. dolnośląskie frekwencja podczas wyborów wyniosła 71%.
"Dziennik Wałbrzych" postanowił dowiedzieć się, co stanie się z wozem strażackim w przypadku braku jednostki OSP w Szczawnie-Zdroju. - Nie mamy oficjalnej informacji w tej sprawie. Kiedy dostaniemy potwierdzenie, poinformujemy o dalszych działaniach - powiedział zaskoczony nagrodą wiceburmistrz Marek Ćmikiewicz.
O zwycięstwie gminy poinformował w TVP Wrocław wojewoda Dolnośląski Jarosław Obremski. Brak jednostki OSP w danej gminie nie jest jedynym problemem MSWiA w trakcie profrekwencyjnej akcji "Bitwa o wozy". Przykład: w lubelskiej gminie Godziszów, która zanotowała aż 75,21 proc. frekwencji jest aż 10 jednostek, z czego o dotację na samochód ubiega się na razie osiem.
Tuż po pierwszej turze wyborów prezydenckich 2020 informowaliśmy o wszystkich gminach, które wyróżniły się największą frekwencją. Dziennik postanowił również o przyznanie średniej wielkości wozu strażackiego, którego cena wynosi 800 tys. zapytać pracownicę wydziału prasowego Urzędu Wojewódzkiego we Wrocławiu. - Proszę o maila, sprawdzę sprawę i dopiero wtedy udzielę odpowiedzi - na którą wciąż oczekuje gazeta.