Podczas konferencji prasowej o godz. 8:00 Państwowa Komisja Wyborcza poinformowała, że brakuje jeszcze pięciu protokołów okręgowych komisji wyborczych. Szef PKW Sylwester Marciniak powiedział, że zgodnie z prawem, dopiero jak PKW je otrzyma, ogłosi oficjalne wyniki wyborów. W systemie brakuje dziewięciu protokołów zagranicznych - z Brukseli, Londynu i Manchesteru.
Dane z godz. 7:58 - cząstkowe, nieoficjalne wyniki z 99,97 proc. obwodów:
Szef PKW podkreślił, że głosy wyborców z Wielkiej Brytanii nie wpłyną w sposób znaczący na wyniki.
Szczątkowe wyniki wyborów prezydenckich podane przez PKW Gazeta.pl
Frekwencja, według tych danych, wyniosła 68,12 proc.
Frekwencja, mimo okresu wakacyjnego i epidemii, jest znacznie wyższa niż w pierwszej turze. Jest to rekord wyborów prezydenckich w XXI wieku i prawie sięga rekordowego wyniku z drugiej tury wyborów prezydenckich w 1995 roku
- powiedział Sylwester Marciniak.
Frekwencja na podstawie danych z 99,97 proc. komisji Gazeta.pl
Przewodniczący PKW podkreślił, że nie ma jeszcze danych dot. głosów nieważnych. Przekonuje jednak, są to "bardziej promile niż procenty".
Jeśli chodzi o głosy nieważne, być może wyborcy uznali, że żaden kandydat im nie odpowiada i było bez skreśleń albo dwa znaki "X". To nie były liczby przekraczające jeden procent
- powiedział. Dodał, że badane będą wszelkie zgłaszane nieprawidłowości.