Wybory 2020. Pół godziny przemówienia Dudy w TVP. "To jest nienormalne jak na wieczór wyborczy"

Wybory prezydenckie 2020. Zgodnie ze zwyczajem, tuż po ogłoszeniu wyników sondażowych exit poll w telewizjach po kolei pokazywane są fragmenty przemówień wszystkich kandydatów. Tymczasem widzowie, którzy oglądali wieczór wyborczy w TVP lub Polsacie, przez ponad pół godziny oglądali przemówienie Andrzeja Dudy.
Zobacz wideo Wieczór wyborczy Gazeta.pl. Multirelacja ze sztabów

Relacje ze sztabów wyborczych prowadzone były przez wszystkie duże telewizje w Polsce. Widzowie oglądający transmisje w TVP i Polsacie zobaczyli długą relację ze sztabu Andrzeja Dudy. Przemówienie prezydenta pokazane zostało w całości i trwało wyjątkowo długo, bo około 35 minut.

Wybory 2020. Andrzej Duda przemawiał przez 35 minut. "To jest absurd!"

TVN najpierw transmitował przemówienie Andrzeja Dudy, jednak z czasem zaczęto pokazywać wypowiedzi także pozostałych kandydatów w kolejności, w jakiej zdobyli oni głosy. Pojawiły się więc wypowiedzi Rafała Trzaskowskiego, Szymona Hołowni czy Krzysztofa Bosaka. Wielu widzów zwróciło uwagę na to, że przemówienie prezydenta było wyjątkowo długie jak na komentarz powyborczy.

"Zaraz minie pół godziny transmisji przemówienia Dudy w Polsat News - to jest absurd!" - napisał profesor Adam Gendzwill z Fundacji Batorego. W komentarzu do wpisu dziennikarki "Do Rzeczy" Kamili Baranowskiej ekspert dodaje, że tak długa wypowiedź kandydata "to jest jednak nienormalne jak na wieczór wyborczy". "Publiczna tv pokazuje jednego kandydata, choć wynik Dudy pokazuje, że było ich więcej. Prywatne media zastępują publiczną i pokazują po kolei kandydatów" - komentuje kolejna osoba. 

Andrzej Duda podczas swojego przemówienia zdążył zwrócić się do wyborców swoich konkurentów. - Bardzo niewiele dzieliło nas z panem Krzysztofem Bosakiem, w bardzo wielu sprawach myślimy podobnie. Pewnie, że wyborcy pana Krzysztofa Bosaka, zwłaszcza ci młodzi, chcieliby, żeby wiele spraw było szybciej, radykalnie, bardziej zdecydowanie. Takie są prawa młodości - zauważył polityk.

Później kandydat Zjednoczonej Prawicy dodał, że dużo łączy także wyborców PiS i PSL. - Wyborcy Władysława Kosiniaka-Kamysza patrzą na polską rodzinę, jej wartość i polską wieś tak samo, jak ja patrzę, nie mam co do tego żadnych wątpliwości - mówił dalej. Co ciekawe Andrzej Duda znalazł nawet powiązanie z wyborcami Lewicy zwłaszcza we wspólnej "trosce o zwykłego człowieka".

Więcej o: