Każdy z kandydatów w tegorocznych wyborach na pewno chce, bądź chciał, zwrócić uwagę wyborców. Czy im się to udawało, to kwestia sporna, ale wiele o tym, co interesuje Polki i Polaków w kontekście wyborów prezydenckich, mówią wyszukiwania Google.
To, co wpisujemy w pole wyszukiwarki, to często oczywiste rzeczy, jak program danego kandydata. Tu trzeba oddać internautom: w wielu przypadkach to właśnie planów kandydatów na prezydenturę poszukiwali najczęściej. Na ostatniej prostej kampanii podsumowujemy wyszukiwania z Google Trends*. Tu warto zaznaczyć, że wybraliśmy frazy, które pojawiały się przy ich nazwiskach lub imionach i nazwiskach:
Rap, dzieci, żony i LGBT
Nie brakuje aktualnej tematyki, choć dalekiej od politycznych sporów. Np. gdy szukano informacji o Andrzeju Dudzie, to wiele z zapytań było związanych z rapem prezydenta w ramach #Hot16Challenge2, czyli słynnym już "ostrym cieniem mgły".
Władysław Kosiniak-Kamysz zainteresował ludzi rodziną, a wszystko za sprawą słów żony o "tygrysie". Internauci sprawdzali żonę Kosiniaka-Kamysza, a także szukali doniesień o dziecku (nie tylko córce, ale drugim w drodze).
W kontekście Roberta Biedronia nikt nie sprawdzał hasła "LGBT" (szukano za to informacji o jego partnerze). Za to już lidera PSL i prezydenta - jak najbardziej. Zresztą sporo osób szukało nie tylko wypowiedzi Dudy po tym haśle. Prezydent już po wywołaniu awantury, kilka dni później, na wiecu w Lublinie został oprotestowany przez środowiska LGBT.
Internauci szukają programu Trzaskowskiego
Duży kontrast jest między Trzaskowskim a Dudą - przy pierwszym nie da się znaleźć "memów" czy rapu, a raczej "podpisy" (chodzi o zbiórkę podpisów poparcia) czy wiek. Za to sporo osób szuka programu Rafała Trzaskowskiego i według stanu na 24 czerwca - jeszcze muszą trochę poczekać, by go znaleźć. Co najmniej do końca tygodnia, czyli tuż przed wyborami, ma być upubliczniony, choć jego zręby Trzaskowski przedstawiał w Pabianicach.
W przypadkach wielu kandydatów szukano, w jakim są wieku (to jeszcze zrozumiałe), ale też jaki mają wzrost (to już mniej). Krzysztof Bosak poza klasycznymi wyszukiwaniami, musi się odrobinę mierzyć z przeszłością, choć wcale nie straszną: będąc posłem Ligi Polskich Rodzin wystąpił w "Tańcu w gwiazdami".
Obronną ręką wychodzi też Szymon Hołownia - internauci szukają jego mediów społecznościowych, programu, informacji o żonie. Jednocześnie jedna sprawa przywarła do Hołowni i raczej prędko się nie odklei: internauci chcieli znaleźć, czy ten płakał.
Paweł Tanajno czy Marek Jakubiak wzbudzali mniejsze zainteresowanie internautów, ale pozostają dalej rozpoznawalnymi postaciami polskiej sceny politycznej. O Tanajnie stało się głośno nie za sprawą jego kandydatury w wyborach, a przez organizowane pod jego auspicjami protesty przedsiębiorców (podczas jednego z nich został zresztą zatrzymany przez policję). W przypadku Jakubiaka wiele osób nadal pamięta bojkot warzonego przez niego piwa "Ciechan".
W zestawieniu pominęliśmy pozostałych trzech kandydatów: Mirosława Piotrowskiego, Waldemara Witkowskiego i Stanisława Żółtka, ponieważ dopiero po drugiej debacie w TVP zainteresowanie nimi zaczęło rosnąć. W dodatku opisywana trójka rzadko kiedy odbija się z poparciem na poziomie powyżej zera.
*Dane pochodzą z okresu 10-17.06.
