Borys Budka był gościem Michała Wróblewskiego w programie "Tłit". Opowiadał w nim m.in. o wewnętrznych badaniach dotyczących szans Rafała Trzaskowskiego na wygraną w wyborach prezydenckich 2020.
- Nasze wewnętrzne sondaże pokazują ten sam trend. Rafał Trzaskowski startował z poziomu 12 procent, teraz oscyluje w okolicy 30 procent, jeżeli chodzi o I turę wyborów. Później idzie łeb w łeb z prezydentem Andrzejem Dudą - mówił Borys Budka.
Przypomnijmy, że podobnie wyglądają wyniki ostatniego sondażu wyborczego przeprowadzonego przez Kantar. Wynika z niego, że w I turze wyborów Andrzej Duda może liczyć na 38 proc. głosów, a Rafał Trzaskowski na 28 proc. głosów. W II turze na kandydata KO chce zagłosować 43 proc. badanych, a na urzędującego prezydenta 41 proc. spośród nich.
Borys Budka: Widzieliśmy olbrzymią mobilizację przy zbieraniu podpisów
Michał Wróblewski zauważył, że według szacunków Rafał Trzaskowski ma szansę na wygraną, jeśli frekwencja w II turze wyborów wyniesie ponad 60 procent. Mówi się, że aby odnieść zwycięstwo nad Andrzejem Dudą, kandydat KO potrzebuje 10 milionów głosów.
- Widzieliśmy olbrzymią mobilizację przy zbieraniu podpisów. To blisko dwa miliony osób, które podpisały się pod kandydaturą Rafała Trzaskowskiego. Jeśli każdy z nich sam odda głos i zachęci czworo swoich najbliższych do tego, żeby oddali głos na Rafała Trzaskowskiego, to jest szansa na 10 milionów głosów - powiedział Borys Budka.
Szef PO zauważył, że potrzebna jest "absolutna mobilizacja" oraz to, aby wyborcy innych kandydatów opozycyjnych również poparli kandydata Koalicji Obywatelskiej
Napięcie stosunki między Trzaskowskim i Budką? "Zrobię wszystko, by wesprzeć jego kampanię"
Borys Budka odniósł się do doniesień medialnych, z których wynika, że między nim a Rafałem Trzaskowskim dochodzi do spięć.
- Stosunki między Rafałem Trzaskowskim a Borysem Budką są napięte. To naturalne, że uwaga mediów skupia się na kandydacie. Borys to prawdopodobnie źle znosi. Przy jednym z weekendowych wystąpień chciał wystąpić z Rafałem, Nitras mu nie pozwolił i doszło do awantury - powiedział anonimowy polityk PO, którego słowa cytuje rmf24.pl.
Zapytany o tego typu publikacje Borys Budka stwierdził z uśmiechem, że chce wygrać kampanię dla Rafała Trzaskowskiego i osobiście wiesza jego banery w różnych województwach.
- Rafał Trzaskowski jest naszym kandydatem i jest osobą, dla której wszyscy pracujemy. [...] Ja i z serca i z umysłu jestem przekonany, że Rafał jest najlepszym kandydatem i zrobię wszystko jako zwykły obywatel, by wesprzeć jego kampanię - powiedział Budka.
