W myśl rozporządzenia ministra spraw zagranicznych tegoroczne wybory prezydenckie organizowane są w 169 obwodach utworzonych poza granicami naszego kraju, z czego w 74 będzie można głosować jedynie korespondencyjnie.
Proces rejestracyjny wyborców składa się z kilku etapów. Pierwszy wymaga od wyborcy wskazania formy oddawania głosów. Do wyboru są głosowanie osobiste, korespondencyjne z osobistym odbiorem pakietu lub korespondencyjne z wysyłką pakietu pod wskazany adres.
W dalszej części należy podać swoje dane osobowe, takie jak numer PESEL, nr paszportu lub dowodu osobistego (dotyczy to tylko obwodów, które zostały utworzone na terenie Unii Europejskiej), a następnie dane adresowe.
Resort na stronie internetowej dedykowanej zgłaszaniu wniosków o korespondencyjne głosowanie w obwodach znajdujących się poza granicami Polski wskazał, że osoby wpisane do spisu wyborców będą również brane pod uwagę w przypadku konieczności przeprowadzenia ponownego głosowania.
Wyborcy mieszkający za granicą, którzy złożyli swój wniosek przed pierwszym terminem wyborów, a więc przed 10 maja muszą wypełnić dodatkowy formularz w zakładce "zmień sposób głosowania" do 16 czerwca. Jeśli od momentu poprzedniego zgłoszenia wyborca zmienił miejsce zamieszkania, również musi poinformował o tym konsula do 16 czerwca drogą mailową. W tytule takiej wiadomości należy zamieścić "Zmiana miejsca pobytu wyborcy" - czytamy na ewybory.msz.gov.pl.
Marszałek Sejmu Elżbiety Witek potwierdziła, że wybory prezydenckie odbędą się 28 czerwca, zaś wyborcy będą mogli oddawać swoje głosy w godzinach 7:00 - 21:00. W Polsce forma wyborów będzie dowolna - możliwe będzie głosowanie zarówno stacjonarne, jak i korespondencyjne.
W takim samym terminie odbywać się będą wybory we wszystkich obwodach za granicą. Wyjątkiem są komisje utworzone w krajach Ameryki Południowej i Północnej - tam głosowanie planuje się na sobotę, 27 czerwca w godzinach 7:00 - 21:00 czasu lokalnego - taki komunikat widnieje na ewybory.msz.gov.pl.