Wybory 2020. Donald Tusk zbiera w Brukseli podpisy dla Trzaskowskiego. "Nie ma wątpliwości, kogo popieram"

Wybory prezydenckie 2020. Kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski ma niecały tydzień na to, by zebrać 100 tysięcy podpisów poparcia w wyborach prezydenckich. Pomóc w tym próbuje były premier Donald Tusk, który zbierał podpisy w Brukseli. "Obiecałem sto. W godzinę zebraliśmy trzysta. I zbieramy dalej" - napisał szef EPL na swoim Twitterze.

Donald Tusk już w ostatnim wywiadzie w TVN24 zapowiadał, że będzie zbierał podpisy poparcia dla Rafała Trzaskowskiego w Brukseli. Były premier zadeklarował wtedy, że zbierze co najmniej stop podpisów. - Dam radę przesłać je na czas do Polski - przekonywał w rozmowie. Jak się jednak okazuje, już pierwszego dnia udało się zebrać więcej podpisów, niż zakładano. 

Donald Tusk zbiera podpisy poparcia dla Rafała Trzaskowskiego. "Obiecałem sto, jest trzysta"

"Obiecałem sto. W godzinę zebraliśmy trzysta. I zbieramy dalej" - napisał w czwartek na Twitterze Donald Tusk. Na ten wpis zareagował już także Rafał Trzaskowski, który podziękował byłemu premierowi za poparcie.

- Cieszę się, że można pokazać, że nie tylko Warszawa, nie tylko Gdańsk, ale też ci, którzy z różnych powodów są poza granicami, też pomogą. Nikt w Polsce, kto w jakikolwiek sposób interesuje się polityką, nie ma wątpliwości, kogo popieram. Przyjaźnimy się od lat, ale ze względu na taką oczywistą ostrożność (...) uzgadniam wszystkie kroki z kandydatem - mówił Donald Tusk w Brukseli.

Razem z Donaldem Tuskiem podpisy zbierał eurodeputowany Bartosz Arłukowicz. "W Brukseli zimno, chłodno i pada a przed Parlamentem Europejskim kilkaset ludzi wpadło podpisać listę Rafała Trzaskowskiego" - dodał polityk.

W czwartek 4 czerwca Rafał Trzaskowski złożył w Państwowej Komisji Wyborczej wniosek o rejestrację komitetu wyborczego. Do rejestracji kandydata potrzebnych jest jednak 100 tysięcy podpisów. Sztab Rafała Trzaskowskiego musi zebrać i złożyć je w PKW do 10 czerwca.

Zobacz wideo Rafał Trzaskowski pod siedzibą PKW ogłosił, że zdobył już 5,5 tys. podpisów

Zgodnie z przyjętą przez Sejm ustawą wybory prezydenckie odbędą się 28 czerwca. Ewentualna druga tura wyborów odbędzie się dwa tygodnie później - w niedzielę 12 lipca. Głosowania odbędą się w dwóch trybach - tradycyjnym i korespondencyjnym.

Więcej o: