- Trzeba wygrać wybory z PiS-em, trzeba wygrać wybory z Dudą. Musimy się zorganizować, zebrać i ruszyć na przeciwnika skutecznie, jako cała formacja i Platforma. Tylko tyle - stwierdziła w czwartek wicemarszałkini Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska w rozmowie z dziennikarzami m.in. TVN24.
Jak potwierdziła Gazeta.pl, w piątek o 10:00 zbiera się zarząd PO, który ma zdecydować ws. kandydata na prezydenta. Wcześniej taką informację podały m.in. Fakty TVN
- My musimy naprawdę odzyskać Polskę i pozbyć się tego, co oni robią. Zobaczcie, co się dzieje w Sądzie Najwyższym, w Sejmie, w Senacie. Trzeba to zatrzymać, bo za chwilę nie będzie co zbierać i potrzebna jest do tego pełna jedność i solidarność całej Platformy, koalicjantów i wszyscy musimy działać razem. Musimy się przeszeregować, jak to się mówi, żeby uderzyć na przeciwnika - wyliczała kandydatka KO na prezydenta.
Nie odpowiedziała wprost na pytanie, czy jest namawiana do rezygnacji. Stwierdziła jedynie, że partia "na razie zwiera szyki".
- W tym momencie tak [kandyduję - red.]. Chcę wygrać wybory - powiedziała. - Będziemy o tym rozmawiać - zaznaczyła, odpowiadając na pytanie, czy chce pozostać kandydatką KO.
Nieoficjalne doniesienia o możliwej wymianie Małgorzaty Kidawy-Błońskiej na innego kandydata pojawiają się od kilku tygodni. Przewodniczący PO Borys Budka nie zaprzeczył jednoznacznie, że do takiej zmiany nie dojdzie.
- Jestem po spotkaniu z liderami pozostałych ugrupowań tworzących Koalicję Obywatelską. Rozmawiam z zarządem Platformy Obywatelskiej. Z pewnością będziemy w bardzo krótkiej formule, jeżeli już zostaną zarządzone wybory, powtarzać również nasze czynności. To znaczy, skoro nowe wybory, to nowa rekomendacja, nowe potwierdzenie kandydatury. Więc te decyzje są przed nami. Ale dzisiaj za wcześnie, by mówić, w jakich dniach to będzie, bo nie znamy jeszcze kalendarza wyborczego
- mówił na początku tygodnia w Porannej rozmowie Gazeta.pl.
Jak mówił nam dr Sergiusz Trzeciak, ekspert marketingu politycznego i komunikacji strategicznej, kampania Małgorzaty Kidawy-Błońskiej "wypaliła się". - Uzyskanie drugiego lub trzeciego miejsca w wyborach byłoby dla Platformy Obywatelskiej możliwe tylko przy zmianie kandydata - stwierdził w rozmowie z Gazeta.pl.
--
W Gazeta.pl chcemy być dla Was pierwszym źródłem sprawdzonych informacji, ale też wsparciem i inspiracją w tych trudnych czasach. PRZECZYTAJ NASZĄ DEKLARACJĘ i weź udział w badaniu >>