Borusewicz wzywa do odwołania posiedzenia Senatu. Jest odpowiedź PiS

Wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz zaapelował do PiS, by odwołano zaplanowane na 17-18 października posiedzenie izby wyższej. - Zmieniła się zupełnie sytuacja w Senacie, PiS stracił większość. W związku z tym nie ma ani moralnej, ani politycznej zasady, która może realizować się w Senacie - mówił. Odpowiedziała mu wicemarszałek Senatu z PiS, Maria Koc: - To kuriozalny apel.
Zobacz wideo

Politycy Platformy Obywatelskiej, Grzegorz Schetyna, Bogdan Borusewicz i Małgorzata Kidawa-Błońska, na krótkiej konferencji prasowej podsumowali wynik wyborów, podziękowali też wyborcom.

Nie zabrakło jednak bieżącej, powyborczej polityki. Schetyna podkreślał wartość zwycięstwa opozycji w Senacie i przypominał powtarzane przez siebie od miesięcy hasło, że tylko zjednoczona opozycja może dać wyborcze zwycięstwo.

Wybory parlamentarne 2019. Borusewicz apeluje do Karczewskiego o odwołanie posiedzenia

Z kolei Bogdan Borusewicz, wicemarszałek Senatu, zaapelował do Stanisława Karczewskiego, marszałka izby wyższej, by odwołał zaplanowane na 17-18 października posiedzenie. Borusewicz, który w latach 2005-2015 był już marszałkiem Senatu, a obecnie jest ponownie typowany na tę funkcję, tak argumentował swój apel:

Mam apel do PiS, aby zrezygnował z tego posiedzenia Senatu, które jest jeszcze przed nami. Zmieniła się zupełnie sytuacja w Senacie, PiS stracił większość. W związku z tym nie ma ani moralnej, ani politycznej zasady, która może realizować się w Senacie.

Borusewicz dodał, że ustawy, nad którymi miałby pracować Senat w "starym" składzie z wyborów z 2015 roku, powinny być rozpatrywane już przez nową izbę wyższą, po inauguracji nowej kadencji. - Mam nadzieję, że PiS zrozumie niezręczność tej sytuacji i podejmie taką decyzję - powiedział.

Borusewicz podziękował też wyborcom za wsparcie dla kandydatów opozycji. - Szliśmy z umową z innymi ugrupowaniami PSL-em i Lewicą i mam nadzieję, że nadal będziemy wspólnie - powiedział w kontekście trwających dywagacji, jak będzie wyglądał rozkład sił w Senacie.

embed

Maria Koc: Apel Bogdana Borusewicza jest kuriozalny

Zdaniem wicemarszałek izby Marii Koc (PiS), apel Borusewicza "jest kuriozalny". Według niej taki apel może dotyczyć już nowej kadencji Senatu, gdzie zmienia się układ sił.

- Trwają obrady Sejmu dziś i jutro. Sejm przyjmie pewnie określone ustawy i my musimy jako Senat się do nich odnieść. Nie mamy innego wyjścia. Senat musi się pochylić nad ustawami, które są przyjęte przez Sejm. Do tego nas zobowiązuje konstytucja. Musimy działać zgodnie z obowiązującym prawem - powiedziała wicemarszałek w rozmowie z PAP. - To posiedzenie Senatu, które się odbędzie w czwartek i piątek, dotyczy jeszcze dziewiątej kadencji. (...) To jest normalna procedura, której my musimy się trzymać, więc ja nie rozumiem tego kuriozalnego apelu. Ten apel może dotyczyć już nowej kadencji, bo układ sił zmienił się, ale w nowej kadencji, a nie w starej, a jeszcze mamy dziewiątą kadencję Senatu, jeszcze ona się nie skończyła - dodała polityczka PiS.

Więcej o: