W niedzielę odbyły się wybory parlamentarne 2019 do Sejmu i Senatu. W jednej z Obwodowych Komisji Wyborczych we Wrocławiu - numer 282 na osiedlu Osobowice - 92 osobom wydano niewłaściwe karty do głosowania, co sprawiło, że głosy 92 osób oddane na kandydatów do Senatu są nieważne.
Błąd wykryto dwie godziny po otwarciu lokali wyborczych - około godziny 9. Jak informuje TVN24, został on wykryty przez jednego z wyborców. Po zgłoszeniu sprawy do komisji, Okręgowa Komisja Wyborcza zdecydowała o uruchomieniu rezerwy kart.
Od godziny 9 głosowanie w komisji wyborczej numer 282 odbywało się już bez zakłóceń. Jak tłumaczyła w rozmowie z TVN24 Paulina Dobrosz-Dzierżanowska, przewodnicząca Okręgowej Komisji Wyborczej we Wrocławiu, błąd pojawił się w informatycznym systemie wsparcia organów wyborczych. - Zostało w nim wyświetlone, że do tej konkretnej komisji powinny zostać dostarczone karty z okręgu numer siedem, zamiast z okręgu numer osiem - powiedziała. Dodała, że błąd wynikał też po części z tego, że Okręgowa Komisja Wyborcza, która powinna była dzień przed głosowaniem oraz w dniu wyborów sprawdzić i policzyć karty do głosowania, najwyraźniej tego nie zrobiła.
Wyborcom przysługuje złożenie protestów wyborczych. Jeśli tak się stanie, możliwe jest powtórzenie wyborów w całym okręgu.