Piotr Guział, były polityk SLD, postanowił przyjąć propozycję Patryka Jakiego i 15 września kandydat Prawa i Sprawiedliwości ogłosił, że jeżeli wygra wybory samorządowe 2018, Piotr Guział zostanie wiceprezydentem Warszawy.
Zanim jednak były burmistrz Ursynowa podjął decyzję o przyłączeniu się do kampanii kandydata PiS, sam chciał walczyć o fotel prezydenta i krytykował poczynania Patryka Jakiego.
Wypróbuj nasz newsletter z sekcją o wyborach samorządowych. Kliknij, aby się zapisać
Najostrzejsze wpisy na Twitterze przypomniano Guziałowi w programie "Graffiti". "Mamy prawo czuć się wprowadzeni w błąd przez Patryka Jakiego", "prymat PR-u nad profesjonalizmem", "co nam po prezydencie stojącym pod blokiem?" - pisał niegdyś Piotr Guział.
Polityk tłumaczył na antenie Polsat News, że ma po prostu "ostry" język, a jego słowa "nie są jakieś obraźliwe dla Patryka Jakiego, raczej mobilizujące".
"Jaki nie tylko stoi pod blokiem, ale ma też konkretne propozycje" - powiedział Piotr Guział.