Na Wyspach Brytyjskich przebywa według różnych szacunków około 800 tysięcy Polaków, co oznacza, że zaledwie co dziesiąty z nich bierze udział w wyborach prezydenckich. To najwyższa liczba głosujących na Wyspach w historii, prawie dwukrotnie więcej niż w 2010.
Paweł Kukiz dostał w pierwszej turze ponad 53 proc. głosów. Urzędujący prezydent Bronisław Komorowski był drugi z 14,2 proc. poparcia, tuż przed Andrzejem Dudą z 13,99 proc. głosów. Czwarty był Janusz Korwin-Mikke, który uzyskał znacznie lepszy niż w kraju, przekraczając 10 proc.
Na kogo ci wyborcy zagłosują w niedzielę? - Ciężko powiedzieć - mówi Jakub Krupa, koordynator koalicji organizacji polonijnych #PolesinUK, która wraz z Ambasadą RP zachęcała do udziału w wyborach. - Większość wyborców, którzy oddali głos dwa tygodnie temu, mogą w niedzielę nawet nie pójść do urn. Ich głos był antysystemowy, podobnie jak wyborców Kukiza w Polsce. Jeśli wierzyć minimalnej różnicy pomiędzy kandydatami jaką wskazują sondaże, od tego co zrobią i kogo poprą mogą nawet zależeć losy prezydentury - tłumaczy.
#PolesinUK organizuje w Londynie specjalny wieczór wyborczy, na którym wyborcy będą mogli posłuchać jak kampanię widzieli brytyjscy eksperci: Charles Crawford, były ambasador w Polsce; Charles Grant, szef think-tanku Centre for European Reform i Paweł Świdlicki, wywodzący się z polskiej rodziny ekspert organizacji Open Europe. Debatę poprowadzi brytyjska prezenterka BBC World News polskiego pochodzenia, Kasia Madera. Na żywo zostaną pokazane pierwsze exit polls.
Wydarzenie wspiera Ambasada RP w Londynie. Zysk z wydarzenia będzie przekazany na wsparcie Polskiej Macierzy Szkolnej, organizacji prowadzącej ponad 140 polskich szkół sobotnich na terenie Wielkiej Brytanii. Aby uzyskać wejściówkę, wymagana jest rejestracja na stronie internetowej www.polesin.uk . Termin zgłoszeń upływa o północy z soboty na niedzielę.