O sprawie pisze portal stalowka.net . Podczas pokazu światełka do nieba jedna z petard wleciała w tłum. Cztery ranne osoby zostały przetransportowane do szpitala, gdzie lekarze badają, jak duże odniosły obrażenia.
- Staliśmy około 50 metrów od miejsca w którym wystrzeliwano petardy. Moim zdaniem zdecydowanie za blisko były one ustawione" - relacjonuje portalowi stalowka.net świadek zdarzenia, który przyszedł na imprezę z rodziną. - Nagle około 4-5 dużych rakiet poleciało w stronę tłumu. Zrobiła się panika. Eksplozja nastąpiła wśród ludzi. Ludzie zaczęli się schylać i krzyczeć - mówi pan Zbigniew.
Jeden z uczestników imprezy nagrał moment wypadku telefonem komórkowym:
.
Przyczynę zdarzenia bada już policja ze Stalowej Woli.