Kolejny tragiczny wypadek koło Oleśnicy. Zginęli ojciec i syn [WIDEO]

Do kolejnego tragicznego w skutkach wypadku drogowego doszło wczoraj koło Oleśnicy. Na drodze krajowej nr. 8 doszło do zderzenia trzech samochodów osobowych. Dwie osoby nie żyją, a cztery zostały ranne.

Wczoraj rano pisaliśmy o tragicznym wypadku drogowym, do którego doszło na oleśnickiej obwodnicy. Jadący pod prąd fiat uno zderzył się z prawidłowo jadącym samochodem. Wczoraj wieczorem, tuż po godzinie 19 pomiędzy Oleśnicą a Smardzowem doszło do kolejnego, tragicznego wypadku drogowego, w którym uczestniczyły trzy samochody osobowe.

Przy podwójnej linii ciągłej jadący mazdą 25-letni mieszkaniec Sycowa, jadący ósemką w kierunku stracił kontrolę nad samochodem i uderzył w jadącego przeciwnym pasem fiata punto.

- Samochodem zaczęło rzucać w prawo i w lewo, w wyniku tego trafił na przeciwległy pas - mówi Grzegorz Krawczyk, rzecznik oleśnickiej policji. Dodaje, że fiat po uderzeniu wylądował w rowie, a w bok mazdy uderzyło jeszcze jadące za fiatem bmw, którego kierowca nie zdążył zahamować.

63-letni kierowca fiata oraz 39-letni pasażer fiata, jego syn, zginęli na miejscu. Trzeci z pasażerów fiata, 11-letni chłopiec, i trzej 25-latkowie z mazdy zostalo hospitalizowani. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Kierowcy bmw nic się nie stało.

- Jeszcze za wcześnie, by mówić o przyczynach wypadku. Jego sprawca leży w szpitalu - mówi rzecznik policji z Oleśnicy. Na miejscu wypadku byli biegły i prokurator, a krajowa droga nr. 8 była zamknięta przez 3,5 godziny.