Zderzenie barek na Odrze w Szczecinie. Pijany kapitan

Szczecińscy policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali pijanego sternika barki, który doprowadził do kolizji z drugą jednostką na Odrze. Miał ponad 3 promile alkoholu we krwi. Może mu grozić nawet 5 lat pozbawienia wolności

Do zdarzenia doszło wczoraj, tuż przed godz. 22:00. Po uzyskaniu informacji o kolizji barek policjanci skierowali się na nabrzeże, gdzie zacumowane były obie jednostki uczestniczące w kolizji. Poszkodowany wskazał barkę, która kilka minut wcześniej zderzyła się z jego przycumowaną już jednostką i uszkodzenie w poszyciu barki.

Kiedy policjanci weszli na nią, 61- letni kapitan zdążył już zasnąć w kajucie. Wszystko wskazywało na to, że jest pijany. Badanie na zawartość alkoholu w jego organizmie wskazało aż 3,26 promila. Świadkowie zdarzenia potwierdzili, że w chwili zdarzenia to on sterował barką. Nietrzeźwemu kapitanowi pobrano krew do dalszych badań laboratoryjnych i umieszczono w Miejskiej Izbie Wytrzeźwień. Trwa ustalanie wszystkich okoliczności, od których uzależnione będzie określenie kwalifikacji prawnej opisywanego zdarzenia. Między innymi sprawdza się, czy zachowanie pijanego sternika na rzece mogło powodować narażenie innych osób na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Za taki czyn może grozić do 3 lat pozbawienia wolności. Ponadto zatrzymany musi się liczyć z zarzutem kierowania pojazdem mechanicznym w ruchu wodnym w stanie nietrzeźwości, za co grozi do 2 lat pozbawienia wolności i utrata uprawnień.