Niezwykły zwrot zaskoczył opinię publiczną. Posłowie PiS jak mantrę powtarzają, że zwrot w stosunkach na linii PiS-SLD nie ma nic wspólnego z kalkulacją wyborczą, chęcią pozyskania atrakcyjnego lewicowego elektoratu i płynie prosto ze szczerego serca.
Wczoraj wybiła się wypowiedź posła Artura Górskiego, który na swoim blogu na Salonie24 wdał się w dyskusję z internautami i napisał między innymi:
"Jarosław Kaczyński dryfuje w lewo wyłącznie taktycznie. To jest retoryka wyborcza. Wiadomo, że bez lewicującego elektoratu tych wyborów nie wygramy. (A ma Pan jakiś inny pomysł, by ten elektorat zachęcić do oddania głosu na JK?) Wiele miesięcy temu rozmawiałem z Prezesem o przyszłych wyborach parlamentarnych i zgłosiłem zastrzeżenia do ówczesnej retoryki nazbyt socjalnej. Odpowiedział wówczas, że najpierw musimy wygrać wybory i zdobyć władzę, a tego nie da się zrobić bez szerokiej bazy społecznej, a następnie zabierzemy się za realizację programu prawicowego.
Alertowicz Fotoart zauważył, że po opisaniu przez nas sprawy niektóre wpisy posła, zniknęły ze strony.
Szczęśliwie zostawiliśmy na pamiątkę to niezwykłe wyznanie posła.
Wpis posła Artura Górskiego, który zniknął z Salon24.pl: fot. za Gazeta.pl
Posła komentarze, ma prawo robić z nimi co chce. Np. skasować. Zapomniał chyba o tym, co zauważył przytomnie Alertowicz - To nie oznacza, że internauci tak szczerych słów o p. Kaczyńskim nie zarchiwizowali.