Do wypadku doszło wczoraj około godz. 21. Motocyklista jadący prosto został potrącony przez skręcającego w lewo seata. Motocyklista w czasie upadku uderzył ciałem w jadącego z przeciwnej strony nissana.
- Kierujący motocyklem jechał zgodnie z przepisami, kierowca samochodu nie ustąpił pierwszeństwa - mówi Lilianna Garczyńska z komendy policji w Zgierzu.
- Niestety nie wiem w jakim stanie jest motocyklista, ale sądząc po motorze i samochodzie jest na pewno w stanie ciężkim, lub zginął na miejscu. Szczątki motoru były porozrzucane w promieniu kilku metrów od miejsca zdarzenia - pisał "T.", który wysłał nam tą wiadomość.
Kierujący motocyklem może jednak mówić o dużym szczęściu. Ma tylko złamaną nogę.