Przy wjeździe na most Świętokrzyski od strony Wybrzeża Szczecińskiego autobus linii 174 stanął i już nie pojechał dalej. Przyczyną było przegrzanie się silnika. - Dym wydobywał się z komory silnika autobusu. Cała sytuacja wyglądała groźnie. Na szczęście kierowca Solarisa ostrzeżony przez wyprzedzających kierowców, zatrzymał pojazd i wypuścił pasażerów - relacjonuje pan Grzegorz. Nikomu nic się nie stało.
Widziałeś palący się autobus? Prześlij zdjęcia na Alert24, 605 24 24 24, alert24@gazeta.pl