Warszawa: kolejna awaria autobusu

Pasażerowie jadący w czwartek rano autobusem linii 174 nie mieli szczęścia. Autobus musiał zakończył swój kurs przy wjeździe na most Świętokrzyski ponieważ nagle z silnika zaczął wydobywać się dym. - Mało brakowało, a byłby to kolejny palący się autobus - napisał na Alert24 Grzegorz.

Przy wjeździe na most Świętokrzyski od strony Wybrzeża Szczecińskiego autobus linii 174 stanął i już nie pojechał dalej. Przyczyną było przegrzanie się silnika. - Dym wydobywał się z komory silnika autobusu. Cała sytuacja wyglądała groźnie. Na szczęście kierowca Solarisa ostrzeżony przez wyprzedzających kierowców, zatrzymał pojazd i wypuścił pasażerów - relacjonuje pan Grzegorz. Nikomu nic się nie stało.

Widziałeś palący się autobus? Prześlij zdjęcia na Alert24, 605 24 24 24, alert24@gazeta.pl

Więcej o: